Najlepsze sportowe? Niemcy w tyle!

Auto łączyło w sobie wiele zalet: przestronne nadwozie, świetne osiągi i rewelacyjne, jak na owe czasy, właściwości jezdne.

Nie oznacza to jednak, że wielbiony przez fanów tuningu model GTI jest najlepszym sportowym hatchbackiem w historii motoryzacji. Brytyjski Autocar przeprowadził ostatnio wśród swoich czytelników ciekawy sondaż mający wskazać najlepszy tego typu pojazd.

Pierwszy w historii "gorący" kompakt uplasował się dopiero na czwartej pozycji.

Tytuł dla Włochów

Niekwestionowanym zwycięzcą tej klasyfikacji (naszym zdaniem nie mogło być inaczej) okazała się być lancia delta integralne.

Mimo upływu osiemnastu lat od ostatniego zwycięstwa w eliminacjach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata ogień, który rozpaliła w sercach motomaniaków delta integrale płonie do dziś. Niedoinformowanym wypada przypomnieć, że delta aż sześciokrotnie zdobywała tytuł mistrzowski w kategorii konstruktorów w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata, kierowcy tych samochodów zdobyli też cztery tytuły indywidualne. Delty integrale, homologowane w grupie B, zwyciężyły w sumie w 49 eliminacjach RSMŚ w sezonach 1985-1992, przez wiele lat absolutnie dominując na rajdowych trasach.

Cywilna wersja rajdowego potwora - drogowy model HF integrale wyjeżdżając z fabryki nie posiadał wspomagania kierownicy, ABS-u ani nawet radia. Miał za to napęd na cztery koła (z trzema dyferencjałami) i doładowany, dwulitrowy silnik o mocy 215 KM (ostateczna wersja evo 2, w modelach wcześniejszych przy tej samej pojemności moc wynosiła od 165 do 210 KM), który zapewniał prędkości maksymalną 220 km/h i rozpędzał auto do pierwszej setki w 5,7 s.

Francuzi też potrafią

Drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych "hot-hatchy" w historii zajął peugeot 205 GTI.

Wypuszczony na rynek w 1984 roku model miał być francuską odpowiedzią na golfa GTI - w oczach wielu fanów motoryzacji okazał się lepszy od niemieckiego rywala. Samochód wyposażony był w specjalnie zaprojektowany dla tego modelu, 1,6-litrowy silnik o mocy 105 KM. W 1985 roku francuska firma wypuściła też specjalny pakiet, dzięki któremu można było podnieść moc silnika do 125 KM. W słabszej wersji auto rozpędzało się do 100 km/h w 9,5 sekundy.

Ofertę szybko uzupełniły jednak mocniejsze wersje z silnikiem o pojemności 1.9 l i mocy 115 KM lub 130 KM, które potrafiły zapewnić wiele frajdy młodym kierowcom. Na bazie tego pojazdu, w 1985 roku Francuzi stworzyli również prawdziwego rajdowego potwora - model GTI turbo 16. Pojazd, który z seryjnym 205 GTI łączyły jedynie reflektory, szyby i drzwi, na dobre zapisał się w historii rajdów. Auto wyposażone było w 1,8-litrowy, doładowany silnik o mocy 480 KM i napęd 4x4. Auto startujące w legendarnej rajdowej grupie B wygrało aż 16 eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata.

Niemcy w tyle

Na najniższym stopniu podium sklasyfikowano pierwszą generację forda focusa RS. Pojazd, który zadebiutował w 2002 roku nie ma za sobą tak chlubnej przeszłości jak poprzednicy, ale - zwłaszcza w Anglii - jest stosunkowo częstym widokiem na drogach.

Ford znalazł się w pierwszej trójce nieprzypadkowo. Focus powszechnie uznawany jest za najlepiej prowadzącego się kompakta, wersja RS dysponuje doładowanym, dwulitrowym silnikiem o mocy 212 KM. Jednostka dysponująca momentem obrotowym 313 Nm rozpędza auto do setki w 6.3 sekundy.

Poza podium znalazły się kolejno: VW golf GTI pierwszej serii oraz ford escort w legendarnej odmianie cosworth. Na szóstym miejscu uplasował się jedyny w zestawieniu "japończyk" - honda civic type R (I generacji), siódmy był seat leon R (I generacji), ósmy peugeot 306 GTI. Pierwszą dziesiątkę zamykają jeszcze VW golf II GTI i renault clio whilliams.

A jak według was powinien wyglądać ranking najlepszych sportowych kompaktów?