Możliwe tylko w Polsce!
Po trasie prowadzącej do największej polskiej bazy kontenerowej nie mogą jeździć najcięższe tiry.
Chodzi o tzw. Estakadę Kwiatkowskiego w Gdyni, wiodącą do dwóch portów i bazy promowej. To koniec jednego z najważniejszych w Europie korytarzy transportowych północ -południe.
Estakada Kwiatkowskiego ma status drogi... gminnej, czyli takiej, po której mogą jeździć samochody o najmniejszym z możliwych nacisków przedniej osi na jezdnię. Rozmowy o zmianie tego statusu trwają już od 2 lat. Przejęcie drogi od miasta Gdynia przez państwo wiąże się z dużymi kosztami, które ponosić musiałby budżet państwa. Rzecznik Wojewody Pomorskiego Roman Nowak twierdzi, że wojewoda nie otrzymał jeszcze takiego wniosku.
Standardowo załadowany ciągnik z naczepą wielokrotnie przekracza masę dopuszczalną na drodze gminnej, czyli na Estakadzie Kwiatkowskiego. Dalej problemu już nie ma...
Tymczasem kary za jazdę przeładowanymi samochodami są bardzo wysokie i średnio wynoszą 15 tys zł. Kierowca-rekordzista dostał od Inspekcji Transportu Drogowego mandat na kwotę 85 tysięcy złotych.
Zobacz materiał wideo: