Masz iPhona? A kupiłbyś iCara?

Na doświadczającym właśnie historycznej transformacji rynku motoryzacyjnym pojawić się może wkrótce nowa, znacząca, siła. Za opracowanie własnego pojazdu na poważnie wzięła się właśnie firma Apple.

Amerykański gigant technologiczny planuje rozszerzenia oferty iPhonów i MacBooków o tzw. iCara. Firma szykuje szturm na rynek autonomicznych pojazdów. Doniesienia o tworzeniu przez Apple’a własnego samochodu pojawiały się już w amerykańskich mediach kilkukrotnie, ale do tej pory wydawało się to mało prawdopodobne.

Sytuacja zmieniła się jednak w ostatnich tygodniach, gdy w szeregach potentata z Doliny Krzemowej pojawiły się wielkie nazwiska związane do tej pory z Teslą. Kadrę Apple’a zasilił w ostatnim czasie Steve MacManus - dotychczasowy wiceprezes Tesli nadzorujący prace stylistów (wcześniej związany m.in. z Aston Martinem i koncernem Jaguar Land Rover). Ciosem dla Elona Muska było też odejście z firmy Douga Fielda - byłego szef inżynierów Tesli - oraz Michaela Schwekutscha, odpowiedzialnego w Tesli za architekturę elektrycznych systemów trakcyjnych. Obaj panowie znaleźli już nowe miejsca pracy właśnie w Apple.

Reklama

Projekt stworzenia autonomicznego pojazdu Apple nosi nazwę Titan. Pierwsze wzmianki o planach koncernu spod znaku nadgryzionego jabłka pojawiły się już w 2014 roku. Prace posuwały się jednak w ślimaczym tempie. Lokalne media kilkukrotnie informowały o wstrzymaniu projektu i rozwiązaniu związanych z nim grup roboczych. W styczniu 2018 roku firma otrzymała jednak od kalifornijskiego Department of Motor Vehicles zgodę na zarejestrowanie 27 autonomicznych pojazdów testowych.

W połowie ubiegłego roku BBC informowało, że firma posiada już 66 zarejestrowanych pojazdów testowych, których obsługą zajmować się miało ponad 100 osób. W styczniu bieżącego roku firma miała porzucić plany stworzenia autonomicznego pojazdu. Amerykańskie media informowały wówczas o zwolnieniu około 200 inżynierów pracujących nad projektem Titan.

Szybko okazało się jednak, że Amerykanie nie rezygnują z karkołomnego pomysłu. Nie dalej jak w czerwcu Apple stało się właścicielem firmy Drive.ai. Założona w 2015 roku w Dolinie Krzemowej (siedziba w Mountain View) przedsiębiorstwo miało nietypowy pomysł na biznes. Jego konstruktorzy skupili się na opracowaniu, dedykowanych do popularnych pojazdów, zestawów, których montaż w aucie pozwalałby na funkcję autonomicznej jazdy. Dotychczasowe testy prowadzone były m.in. z wykorzystaniem takich aut, jak Lincoln MKZ, Audi A4 czy Nissan 200s.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy