Kto jedzie tym Fiatem 500L? Pozory nie zawsze mylą...
Papież Franciszek pozostaje wierny swoim zasadom dotyczącym skromności i umiaru. W czasie trwającej właśnie pielgrzymki do USA Głowa Kościoła Katolickiego - zamiast korzystać z limuzyny - wożona jest skromnym Fiatem 500l.
Papież przesiadł się do poczciwego Fiacika już na płycie lotniska w Waszyngtonie. Następnie udał się do Białego Domu, gdzie - po oficjalnej ceremonii powitalnej - czekała go rozmowa w cztery oczy z prezydentem Barackiem Obamą.
W czasie swojej pielgrzymki do USA Franciszek, jako pierwszy papież w historii - wygłosi przemówienie w Kongresie.
Przypominamy, że 78-letni Franciszek wielokrotnie zjednywał sobie sympatię wiernych swoją skromnością.
W Watykanie widywano go za kierownicą przeszło 30-letniego Renault 4 podarowanego mu przesz emerytowanego księdza pełniącego niegdyś swą posługę na niebezpiecznych przedmieściach Werony.
Franciszek dawał też wyraz swojej skromności w czasie innych zagranicznych podróży. Dość przypomnieć, że gdy w ubiegłym roku odwiedził Koreę Południową, rolę papamobile pełniła wówczas Kia Soul.
W 2013 roku, w czasie pielgrzymki do Brazylii, Franciszek wożony był - wyprodukowanym w lokalnej fabryce - Fiatem.