Gwiazdy kupują samochód. Co jest dla nich ważne?

​Dla jednych najważniejsza jest liczba koni mechanicznych pod maską, sportowy wygląd oraz komfort i bezpieczeństwo jazdy, dla innych - kolor i gadżety uprzyjemniające podróż. Anja Orthodox najczęściej wybiera małe, miejskie samochody, z kolei Omenaa Mensah - duże i szybkie. Dla Joanny Krupy kolor auta ma decydujące znaczenie, a dla Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka - drugorzędne.

- Kupując samochód, zwracam uwagę na komfort, wygodę i bezpieczeństwo. Wiadomo, gabaryty auta też mają duże znaczenie. Przy jakiejkolwiek stłuczce, uderzeniu, nawet przy wypadnięciu z drogi mamy gdzieś tam większy komfort tego bezpieczeństwa - powiedział Krzysztof "Diablo" Włodarczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Omenaa Mensah tłumaczy, że ze względu na swój charakter pracy musi dużo podróżować, dlatego ponad wszystko ceni sobie funkcjonalność i wygodę. Prezenterka wybiera samochody szybkie i stylowe. Nie oszczędza też na gadżetach.

Reklama

- Najważniejsza jest wielkość i moc, powinno być minimum 250 koni i wnętrze na najwyższym poziomie. Kolor niekoniecznie jest istotny, aczkolwiek oczywiście w kontekście bycia kobietą jest to ważny aspekt wizualny samochodu. Koniecznie musi być Bluetooth i nagłośnienie na wysokim poziomie. Ważne jest to, żebym mogła przez ten Bluetooth porozmawiać przez telefon i posłuchać świetnej muzyki, bo to mnie relaksuje - powiedziała Omenaa Mensah podczas finałowej gali konkursu Samochodowa Marka Roku Playboya 2015.

Anja Orthodox przyznaje, że nie lubi szarżować po drogach. Samochód nie jest też dla niej wyznacznikiem zamożności czy symbolem luksusu.

- Dla mnie najważniejsza cecha to kolor. Musi być śliczny. I malutki, żeby był, taki, którym w mieście łatwo się zmieszczę, przejadę, zaparkuję, żeby miał najlepiej 1-1,2 litra pojemność. Malutki, bo po co mi duży? Jak trzeba gdzieś pojechać dalej czy naładować, to mamy męża samochód - mówi Anja Orthodox, wokalistka.

Również dla Joanny Krupy kolor samochodu ma kluczowe znaczenie. Modelka ma kilka aut przystosowanych przede wszystkim dla swoich pupili.

- Zawsze patrzyłam na wygodę, co jest ważne dla moich piesków, ale mam też sportowy sportowy. Jeśli chodzi o kolory, to kocham białe samochody, nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że białe auto bardziej widać niż każde inne. Teraz nawet Romek przeze mnie kupuje wszystkie auta białe - mówi Joanna Krupa.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy