Brzydal za 750 tys. funtów!

Samochody firmy Rolls-Royce mają to do siebie, że wyglądają dobrze nawet po 45 latach eksploatacji.

Rolls coupe
Rolls coupeInformacja prasowa (moto)

Niestety - zdaniem garstki odszczepieńców - auta, na chłodnicach których od 100 lat montowana jest figurka "The Spirit of Ecstasy" (pół kobieta pół anioł zaprojektowana została przez Charlesa Sykes'a w 1910 roku) mają pewną wadę - ponieważ zaprojektowano je do dostojnego przemieszczania się z miejsca na miejsce, nie wywołują żadnych sportowych emocji.

Informacja prasowa (moto)

Przez wiele lat "usportawianie" rollsów leżało w gestii Bentleya, ale od kiedy ten ostatni trafił w ręce Volkswagena, o dawnej współpracy nie może być mowy. Bogaczom, którym doskwierała "nudna" poprawność rolls-royce'ów postanowiła ulżyć w cierpieniu indyjska firma DC Designe, która przygotowała samochód o nazwie "The Black Ruby", czyli rollsa w wersji... coupe. Co z tego wyszło?

Informacja prasowa (moto)

Do niedawna większość dziennikarzy motoryzacyjnych twierdziła, że najbrzydszym sposobem na pozbycie się okrągłej sumy jest BMW X6. Trzeba jednak przyznać, ze przy zmutowanej sylwetce rollsa coupe samochód z Monachium uchodzić może za wzór piękna.

Informacja prasowa (moto)

Przód przygotowanego przez Hindusów auta przypomina rolls-royce'a phantoma, tył jest niemal identyczny jak w nissanie 350Z. Jakby tego było mało motoryzacyjnemu mutantowi wszczepiono też parę genów Lamborghini i forda GT.

Pojazd ma unoszone ku górze drzwi, których górna część zachodzi daleko na dach. Wprawdzie o gustach się nie dyskutuje, ale ten stylistyczny koktajl odbija się najwyraźniej czkawką, bowiem samochód pierwotnie zaprojektowany dla jednego z indyjskich Maharadży, wystawiony jest obecnie na sprzedaż. Auto znaleźć można na jednym z brytyjskich portali ogłoszeniowych. Cena to 750 tys. funtów, czyli grubo ponad trzy miliony złotych. Grunt to optymizm!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas