To już ostatnie chwile tańszego paliwa

Analitycy Izby wyjaśniają, że to efekt kwietniowej przeceny hurtowej. Jak zwykle najszybciej na zmiany cen hurtowych zareagowały stacje niezależne, elastycznie dostosowując ceny do rynku.

Analitycy zaznaczają jednak, że w zeszłym tygodniu ponownie koncerny rozpoczęły wprowadzanie podwyżek, co tłumaczone jest mocnym wzrostem dolara.

Z zestawień Izby wynika, że średnio za litr benzyny 95 trzeba płacić 5,85 zł, za litr 98 już 6,03, litr oleju napędowego kosztuje 5,75 zł, a autogazu - 2,85 zł. Oznacza to utrzymanie cen na mniej więcej tym samym poziomie jak przed tygodniem.

Najmniej za benzynę 95 płacą mieszkańcy Krakowa, najwięcej Białegostoku.

W przypadku oleju napędowego, najkorzystniej tankować w Opolu, a najmniej w Poznaniu.

Za autogaz najmniej zapłacimy we Wrocławiu, a najwięcej w Kielcach.