Polska szóstą siłą na kontynencie?!

Rok 2019 był najlepszy pod względem sprzedaży nowych aut na rynkach Starego Kontynentu od 10 lat. Wynik 15 757 412 rejestracji jest o 171 452 lepszy niż na koniec roku 2018.

Takie dane płyną z najnowszego raportu firmy analitycznej JATO Dynamics. Są też inne dobre informacje. Polska awansowała właśnie na pozycję 6. rynku w Unii Europejskiej. Z wynikiem 556 tys. rejestracji pokonaliśmy m.in.: 7. Belgię (550 tys. rejestracji), 8. Holandię (453 tys. rejestracji), 9. Szwecję (356 tys. rejestracji) i 10. Austrię (329 tys. rejestracji).

Pierwsze skrzypce w Europie od lat grają Niemcy. W ubiegłym roku u naszych zachodnich sąsiadów zarejestrowano 3,611 mln nowych aut (+5 proc. rok do roku). Na drugiej pozycji sklasyfikowano Wielką Brytanię (2,312 mln pojazdów; -2,4 proc. rok do roku). Ostatni stopień podium zajmuje Francja (2,202 mln rejestracji; +1,8 proc. rok do roku). W pierwszej piątce znajdziemy jeszcze: 4. Włochy (1,918 mln rejestracji; -3,7 proc. rok do roku) i 5. Hiszpanię (1,291 mln rejestracji; -3,7 rok do roku).

Reklama

Niestety, na rekordowy wynik w dużej mierze złożyła się zmiana przepisów dotyczących emisji spalin. Przypominamy, że od 1 stycznia obowiązują nowe limity emisji CO wynoszące 95 gramów na km. Dla porównania, do końca roku producentów obowiązywał limit 125 gramów na kilometr. Jeszcze w listopadzie sprzedaż w skali kontynentu była niższa niż przed rokiem. Rekord zawdzięczamy grudniowi, gdy konsumenci (i importerzy - przy. red.) szturmowali wydziały komunikacji chcąc zarejestrować jak najwięcej samochodów na starych zasadach. Wszystko wskazuje więc na to, że rekord anno domini 2019 pozostanie niepobity przez długie lata.

Po raz kolejny dała o sobie znać dominacja pojazdów segmentu SUV. Tego typu samochody stanowiły aż 38 proc. ogółu rejestracji nowych aut w Europie! To o 3 proc. więcej niż w roku 2018. SUVy skutecznie kanibalizują pozostałe segmenty rynku. Na auta segmentu B przypadło 19 proc. rejestracji (-1,0 proc. rok do roku), na kompakty - 17 proc. (-1,0 proc. rok do roku). Auta klasy średniej stanowiły zaledwie 6,6 proc. ogółu sprzedaży (-0,1 proc. rok do roku). Po raz kolejny zmalało też zainteresowanie minivanami. Segment MPV odpowiadał za jedyne 4,7 proc. rejestracji (-1,0 proc. rok do roku). Zaledwie 2,3 proc. rynku stanowią lukratywne (z punktu widzenia marży) auta segmentu premium (-0,4 proc. rok do roku).

Aż 59 proc. (9,27 mln) nowych samochodów zarejestrowanych w ubiegłym roku w Unii Europejskiej miało pod maską silniki benzynowe. Udział jednostek wysokoprężnych spadł do rekordowo niskiego poziomu - 31 proc., co odpowiada 4,93 mln rejestracji. Po raz kolejny wzrosło za to zainteresowanie nabywców pojazdami zelektryfikowanymi. 1,28 mln rejestracji oznacza, że obecnie mają one już 8 proc. udziału w europejskim rynku. 

PR

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy