Kupił "złom", chciał go oddać
Nie wiemy, jak pomóc naszemu Czytelnikowi. Nie wiemy także czy uda mu w sądzie udowodnić swoją rację.
List jaki poniżej publikujemy (poprawiliśmy jedynie literówki) niech będzie przestrogą dla wszystkich, którzy szukają samochodu używanego. Sprawdzajmy pojazdy, które kupujemy. I uważnie czytajmy umowy...
Witam serdecznie. Chciałbym przedstawić moją sprawę. Mianowicie kupiłem auto w komisie - vw golf III 97 full wyposażenie. Po kilku dniach okazało się, że samochód ma uszkodzony silnik - po przejechaniu 20 km zapalał się kontrolka ciśnienia oleju.
Po przyjeździe do mechanika stwierdził on, że samochód jest po wielu wypadkach, a silnik wymaga remontu lub wymiany. Postanowiłem zwrócić samochód do komisu, gdyż przy kupie samochodu właściciel dawał słowną gwarancje, że jak coś będzie z samochodem nie tak to odda pieniądze. Niestety wyparł się tych słów(...)
Jest to bardzo poważna sprawa ponieważ zapłaciłem im w euro, a fakturę zakupu wystawili mi w złotówkach, czego nie zauważyłem, gdy podpisywałem fakturę.
Poszedłem z tą sprawą do adwokata i założyliśmy sprawę. 5 marca 2009 odbędzie się pierwsza rozprawa.
Mam wydrukowane ogłoszenie (..) Cena jest tam 9900 zł/ileś tam euro, nie pamiętam gdyż ogłoszenie jest u adwokata. Utargowałem z nimi (...) zeszli z ceny 2700 euro co daje ok 9200 zł według kursu 3.30 zł za euro. Teraz twierdzą, że mogą mi oddać 2700 zł.
Zastanawiam się jakim cudem przed sądem udowodnić, że zeszli z 9900 zł na 2700 zł... Chciałbym bardzo prosić, aby państwo zajęli się tym komisem i mi pomogli w ten sposób może uchronimy innych potencjalnych klientów.
Jestem bardzo zrozpaczony i codziennie sie modlę żeby Bóg mi pomógł, zapożyczyłem się z żoną na samochód, byłem na skraju załamania nerw, dzięki rodzinnie odzyskałem siły i mam nadzieję ze wszytko będzie dobrze(...)