Dziwne, Polacy przestają jeździć na LPG?
Przez ostatni tydzień średnie ceny detaliczne oleju napędowego i benzyny zmieniły się jedynie o dziesiąte części grosza. Kolejny tydzień o 1 gr/l tanieje LPG. Za to w rafineriach znów podwyżki.
Na stacjach stagnacja - ceny detaliczne podstawowych paliw nie zmieniają się praktycznie od 25 lipca br., mimo że od początku lipca krajowe rafinerie podniosły o ok. 20 gr/l ceny hurtowe zarówno benzyn jak i paliw dieslowskich - czytamy w komunikacie Polskiej Izby Paliw Płynnych.
Wyjątkiem jest autogaz, którego importerzy od dawna mówią o dramatycznym spadku popytu. Od maja br. przełożyło się to na ok. 30-proc. spadek cen hurtowych.
Obecnie średnia cena oleju napędowego na stacjach to 5,61 zł, benzyna 95 jest średnio o 6 groszy droższa. Średnia cena benzyny 98 wynosi 5,89 zł, a gazu LPG - 2,73 zł.
Na rynkach światowych ceny ropy przekroczyły pułap 112 dolarów za baryłkę, co oznacza wzrost do wartości z końca czerwca-lipca o ponad 22% (wg Bloomberg na otwarciu sesji 8 sierpnia: 111,58 USD/b). W ostatnim tygodniu złotówka zyskała do dolara 1,14% (wg NBP: 3,3420 =>3,304 zł/USD). Teoretyczne oznacza to, że udział kosztów surowca w cenie jednego litra paliwa z naszych rafinerii wzrósł od czerwca o ok. 30 gr/l.
Uwagę zwraca minimalna różnica w cenach hurtowych ON i Pb95, z tendencją do wzrostów cen paliwa dieslowskiego.