Co czeka nas wkrótce na stacjach?

Benzyna bezołowiowa będzie kosztować w nadchodzącym tygodniu na stacjach 5,81-5,91 zł/l, odmiana 98-oktanowa ok. 5,92-6,03 zł/l, a olej napędowy ok. 5,69-5,80 zł/l - prognozuje e-petrol.pl. Oznacza to, że kierowcy zapłacą podobnie jak w mijającym tygodniu.

Benzyna bezołowiowa będzie kosztować w nadchodzącym tygodniu na stacjach 5,81-5,91 zł/l, odmiana 98-oktanowa ok. 5,92-6,03 zł/l, a olej napędowy ok. 5,69-5,80 zł/l - prognozuje e-petrol.pl. Oznacza to, że kierowcy zapłacą podobnie jak w mijającym tygodniu.

Jak poinformowali w piątkowym komunikacie analitycy e-petrol.pl, obecnie średnia cena benzyny 95 to 5,84 zł/l, za benzynę 98 trzeba zapłacić średnio 5,99 zł/l, a za olej napędowy - 5,72 zł/l. "Zachowanie gazu płynnego na polskich stacjach jest bardzo podobne od wielu tygodni i wobec ubiegłotygodniowego poziomu 2,84 zł/l trudno spodziewać się dla LPG poziomu obiegającego od przedziału 2,80-2,88 zł/l" - napisano w komunikacie.

Analitycy BM Reflex wyliczyli, że najtańszy olej napędowy można zatankować w województwie śląskim, gdzie średnia cena litra tego paliwa kształtuje się na poziomie 5,67 zł/l, co oznacza spadek o 5 groszy na litrze w skali tygodnia. Najdroższy olej pozostał w województwie zachodniopomorskim, gdzie kosztuje średnio 5,82 zł/l. W przypadku benzyny bezołowiowej 95 najmniej, bo średnio 5,79 zł/l, płacą również mieszkańcy województwa śląskiego, natomiast najwięcej, tj. średnio 5,87zł/l - mieszkańcy województw świętokrzyskiego i zachodniopomorskiego.

Reklama

Eksperci zwracają uwagę, że w mijającym tygodniu rosły ceny paliw w hurcie. Jak zwraca uwagę e-petrol.pl, w ubiegłym tygodniu za 1000 litrów benzyny bezołowiowej 95 płacono w rafineriach 4505 zł. Obecnie trzeba zapłacić 40 zł więcej. W przypadku benzyny 98 cena wzrosła od 4609 zł do 4649 zł za metr sześcienny. "Z pewnością taka zmiana jest czynnikiem mogącym wpłynąć na ewentualny wzrost cen także w detalu" - prognozuje e.petrol.pl.

Natomiast w przypadku cen oleju napędowego mamy do czynienia z cenami niższymi niż przed tygodniem. W zeszłą sobotę metr sześcienny diesla kosztował 4467 zł, zaś w czwartek cena średnia sięgnęła 4433 zł/m sześc. "Wprawdzie dziś mamy cenę o około 13 zł wyższą, jednak cały czas olej lokuje się poniżej ubiegłotygodniowej średniej" - zauważyli analitycy.

"Obecny wzrost cen benzyn w hurcie nie powinien w najbliższym tygodniu przełożyć się podwyżki cen detalicznych. Jednak, jeśli podwyżki cen w hurcie będą kontynuowane, to dalszy spadek cen na stacjach może być zagrożony. Tymczasem możemy się spodziewać obniżek jeszcze na tych stacjach, gdzie ceny pozostawały bez zmian, ale to może przełożyć się ponownie na jedno - dwugroszowy spadek średnich cen benzyn i oleju napędowego" - uważają eksperci BM Reflex.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy