Wpadka złodziei samochodów. Odzyskano trzy drogie auta

Świnoujscy policjanci zadali kolejny cios grupie przestępczej zajmującej się kradzieżami aut na terenie Niemiec udaremniając przejazd przez Świnoujście skradzionych luksusowych samochodów marki Audi Q7 i BMW 5.

W minioną środę (01.07.br.) policjanci Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, podczas kontroli ruchu pojazdów przy ulicy Karsiborskiej, zwrócili uwagę na pojazd marki BMW 5 na niemieckich tablicach rejestracyjnych, który z nadmierną prędkością jechał w kierunku przeprawy promowej. Kierujący pojazdem zlekceważył wyraźne sygnały do zatrzymania i podjął próbę ucieczki. Za pojazdem tym jechał pojazd marki Audi Q7, także na niemieckich tablicach. W związku z podejrzeniem, że oba samochody mogą być kradzione, podjęto pościg.

Reklama

Kierujący Audi Q7 zdążył już wjechać na prom samochodowo-pasażerski "Karsibór", za nim wjechali policjanci. Zanim jednostka pływająca zdążyła dobić do brzegu, funkcjonariusze po przeprowadzonej kontroli i sprawdzeniu w systemach informatycznych już wiedzieli, że auto pochodzi z kradzieży. W pojeździe brak było osłony deski rozdzielczej, widoczne były bezpieczniki i kostki, również kluczyk w stacyjce nie był oryginalny. Siedzący za kierownicą 38-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego nie posiadał dokumentów pojazdu, nie posiadał także w ogóle uprawnień do kierowania. Audi Q7 zabezpieczono, natomiast mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do świnoujskiej komendy.

Na promie nie było jednak pojazdu marki BMW 5, którego kierujący nie zatrzymał się wcześniej do kontroli. W wyniku penetracji terenów leśnych w okolicy przeprawy promowej policjanci odnaleźli porzucony samochód. Po sprawdzeniu jego numerów VIN w policyjnych systemach, okazało się, że to auto również figuruje jako utracone na terenie Niemiec.

Ponadto na promie "Karsibór" policjanci skontrolowali jeszcze jeden pojazd na niemieckich numerach rejestracyjnych marki Audi A5. Siedzący za kierownicą mężczyzna okazał mundurowym prawo jazdy oraz dowód osobisty, jednak po sprawdzeniu okazało się, że dokumenty zawierają fałszywe dane. W trakcie dalszych sprawdzeń funkcjonariusze ustalili prawdziwe dane personalne kierowcy Audi A5 oraz poznali przyczynę zatajania przez niego personaliów - 42-letni mężczyzna był poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim. Mieszkaniec województwa lubuskiego został także zatrzymany i doprowadzony za kratki aresztu świnoujskiej komendy.

Na podstawie zebranego przez policjantów materiału dowodowego prokurator przedstawił obu zatrzymanym mężczyznom zarzuty paserstwa umyślnego, za które kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 42-letni mieszkaniec województwa lubuskiego usłyszał zarzut posłużenia się jako autentycznymi podrobionymi dokumentami, za co grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat 5.

Ponadto kierujący Audi Q7 został ukarany mandatem karnym w wysokości 550 zł za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień oraz brak wymaganych dokumentów. Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych 42-latek trafił za mury aresztu śledczego, natomiast 38-latek, po zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru oraz poręczenia majątkowego w wysokości 10.000 zł, został zwolniony.

Policjanci nie wykluczają zatrzymania w najbliższym czasie trzeciego z mężczyzn biorącego udział w dokonaniu przestępstw oraz innych osób mogących mieć związek z tą sprawą.

Policja
Dowiedz się więcej na temat: złodzieje samochodów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy