Tak nowoczesnych fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Postrach kierowców
Piraci drogowi w Polsce mają czego się bać. CANARD poinformował o uruchomieniu pierwszych fotoradarów nowej generacji, mających znacznie większe możliwości od urządzeń dotychczas stosowanych. Docelowo spora część fotoradarów zostanie wymieniona właśnie na te najnowocześniejsze.
Jak poinformowało Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, przy polskich drogach pojawiły się fotoradary zupełnie nowej generacji Mesta Fusion RN. Tak nowoczesnych urządzeń jeszcze nie stosowano w naszym kraju, a kierowcy naprawdę mają się czego obawiać.
Przede wszystkim urządzenie takie może monitorować cztery pasy ruchu jednocześnie i śledzić do trzydziestu pojazdów. Jeśli kierowca któregoś z nich popełni wykroczenie, zostanie to zarejestrowane, a operator systemu nie będzie miał wątpliwości, o którego kierującego chodziło.
Ponadto jak wyjaśniał Maciej Tyburcy, główny specjalista wydziału instalacji Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, w rozmowie z TVN Turbo:
Podstawową funkcją fotoradaru jest oczywiście pomiar prędkości, z jaką poruszają się pojazdy. Taki też tryb pracy zostanie na początku zastosowany w przypadku nowych fotoradarów montowanych przy polskich drogach.
Jak jednak wyjaśnia Aleksander Dębski, kierownik produktu z firmy Sprint, w rozmowie TVN Turbo, urządzenie ma kilka dodatkowych funkcji. Są to chociażby:
- monitorowanie wyprzedzania w niedozwolonym miejscu
- pomiar odległości między pojazdami
- śledzenie trajektorii ruchu pojazdów
Fotoradary Mesta Fusion RN zostały zainstalowane i uruchomione obecnie w dwóch lokalizacjach:
- Egiertowie w woj. pomorskim
- Górnej Grupie w woj. kujawsko-pomorskim
Docelowo przy polskich drogach stanie 147 takich urządzeń.
***