Staruszkowie na drogach sieją postrach!

Kierujący w podeszłym wieku doprowadzają do wypadków równie często co prowadzący po alkoholu - alarmuje "Dziennik Polski".

Kierujący w podeszłym wieku doprowadzają do wypadków równie często co prowadzący po alkoholu - alarmuje "Dziennik Polski".

Podczas gdy w Polsce systematycznie spada liczba wypadków drogowych, jednocześnie rośnie liczba zdarzeń, których sprawcami są kierowcy powyżej 60 roku życia. Seniorzy za kierownicą odpowiadają już za co dziesiąty wypadek na naszych drogach. Tylko w 2012 r. z ich winy zginęły 342 osoby, a ponad 4,2 tys. zostało rannych.

W ocenie dr. Krzysztofa Czarnobilskiego, ordynatora oddziału chorób wewnętrznych i geriatrii szpitala MSW w Krakowie, osoby w podeszłym wieku mogą być na drodze równie niebezpieczne, jak pijani kierowcy. "Choroby wieku podeszłego, wydłużony czas reakcji, zaburzona koordynacja ruchowa, słabszy wzrok czy duża ilość zażywanych leków - to wszystko może prowadzić do poważnego zagrożenia" - ostrzega dr Czarnobilski.

Reklama

W latach 2028-2033 wszyscy posiadający bezterminowe prawa jazdy będą musieli je wymienić na dokumenty uprawniające do jazdy tylko przez określony czas. Nie jest to jednak jednoznaczne z koniecznością przejścia badań lekarskich.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy