Skontrolują drogi. Za 30 km wezmą nawet 150 tys!
- Audytor bezpieczeństwa ruchu drogowego to nowy zawód, który właśnie pojawił się w Polsce - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
O jego atrakcyjności niech świadczy fakt, że na jedyny kurs w tym zakresie prowadzony przez Politechnikę Krakowską zgłosiło się trzy razy więcej chętnych niż było miejsc. Zawód audytorów stworzyły wymogi unijne, nakazujące Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz miastom na prawach powiatu przeprowadzenie audytów bezpieczeństwa na podlegających im drogach publicznych oraz ich ewentualna modernizacje.
Kontrolą - jedna przed wydaniem pozwolenia, a druga tuż przed oddaniem drogi do użytku - objęte zostaną wszystkie odcinki należące do tzw. transeuropejskiej sieci drogowej, czyli 4,8 tys. km dróg. Audytorzy badać będą m.in. lokalizację drogi i skrzyżowań i wychwytywać błędy widoczności np. na zakrętach.
W ciągu dekady na ten cel przeznaczonych ma być prawie 5 mld zł, z których część trafi do kieszeni audytorów. Średni koszt audytu dla 30-kilometrowego odcinka drogi wahać się będzie między 100 a 150 tys. zł.