Piszesz smsy podczas jazdy samochodem?

​Prawie 90 tys. kierowców dostało w ubiegłym roku mandat za rozmowę przez komórkę. To ponad trzykrotnie więcej niż rok wcześniej - informuje "Rzeczpospolita" na podstawie danych Komendy Głównej Policji.

​Prawie 90 tys. kierowców dostało w ubiegłym roku mandat za rozmowę przez komórkę. To ponad trzykrotnie więcej niż rok wcześniej - informuje "Rzeczpospolita" na podstawie danych Komendy Głównej Policji.

Gazeta przytacza liczne przykłady śmiertelnych wypadków, wynikających z takiego zachowania. Za korzystanie z telefonu podczas jazdy grozi 200 zł mandat i 5 punktów karnych.

Najgorsza jest jazda i wysyłanie wiadomości - twierdzą policjanci. - Samochód jadący 90 km/godz. w ciągu sekundy pokonuje 50 m. Każde oderwanie wzroku na sekundę i patrzenie na klawiaturę telefonu przy jeździe z tą szybkością sprawia, że auto 50 m jedzie bez żadnej kontroli - mówi gazecie Andrzej  Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Za korzystanie z telefonu podczas jazdy grozi 200 zł mandat i 5 punktów karnych. Policjant nie musi złapać prowadzącego na gorącym uczynku. Wystarczy, że kierowcę z komórką sfotografuje fotoradar.

Reklama


 

PAP/RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy