Ostrożnie z LPG!
Gaz płynny LPG należy do bezpiecznych paliw. Nie jest aż tak wybuchowy, jak benzyna, odporne na ciśnienie butle są gwarancją bezpieczeństwa w razie wypadku.
Niestety, paliwo to upodobali sobie głównie ci, dla których najważniejszą sprawą są koszty eksploatacji. Samochody napędzane LPG często bywają w kiepskiej kondycji mechanicznej, wielu kierowców nie stać na to, by utrzymywać swoje auta w nienagannym stanie.
Dotyczy to również samej instalacji, która, jak każde urządzenie, wymaga okresowej, fachowej obsługi. W polskich warunkach często wymieniać trzeba np filtr gazu. Po kilku latach naprawy wymaga również tzw. mikser, na zaworach pojawić się mogą nieszczelności. Z racji tego, że sama instalacja nie jest układem zbyt skomplikowanym wiele osób - znów, by nieco przyoszczędzić - decyduje się przeprowadzać niezbędne naprawy we własnym zakresie, często zapominając o wymogach bezpieczeństwa.
O następstwach takiego postępowania przekonał się niedawno 49-letni mieszkaniec Więcborka w województwie kujawsko-pomorskim. W czasie wymiany filtra gazu, którą właściciel pojazdu dokonywał w przydomowym garażu, doszło do rozszczelnienia butli z LPG. Wkrótce potem, zgromadzony w garażu gaz eksplodował, siła eksplozji była tak duża, że w pobliskim budynku popękały okna. W pomieszczeniu pojawiły się płomienie.
Właściciel auta z poważnymi poparzeniami karetką odwieziony został do szpitala. Pożar strawił nie tylko nissana micrę, ale również garaż i część piwnicy. Jedynie dzięki szybkiej akcji strażaków ogniem nie zajął się również dom pechowca.
