Odcinkowy pomiar prędkości - jak uchronić się od mandatu?

Fotoradary i kontrole prędkości okazały się niewystarczające w dyscyplinowaniu polskich kierowców lub jak twierdzą niektórzy, w drenowaniu ich kieszeni. Pojawił się więc nowy oręż w rękach służb - odcinkowy pomiar prędkości. Czy da się uniknąć mandatu?

Dodawanie gazu za fotoradarem? Zapomnij!

Zbliżając się do fotoradaru stacjonarnego, wielu kierowców gwałtownie hamuje, by zaraz po minięciu urządzenia wrócić do swojej poprzedniej prędkości. Odcinkowy pomiar ma wyeliminować to zjawisko. Przy wjeździe i wyjeździe z odcinka objętego pomiarem (a niekiedy również pomiędzy nimi) ustawione są bramownice z zamontowanymi na nich kamerami. Na podstawie czasu wjazdu i wyjazdu, oraz przebytej odległości, obliczana jest średnia prędkość auta na całym odcinku. Jeśli będzie ona zbyt duża, kierowca otrzyma mandat w wysokości od 50 do 500 zł. Procedura jest tutaj taka sama jak w przypadku mandatów wystawionych na podstawie zdjęć ze stacjonarnych fotoradarów.

Reklama

Pomocna dłoń

Dobrze znany kierowcom Yanosik, jest już od dłuższego czasu przygotowany na odcinkowe pomiary prędkości. Na ten moment funkcja informowania o nich pojawiła się już w aplikacji na systemach: Android, iOS, Windows Phone i Black Berry 10, oraz w dedykowanych urządzeniach Yanosik GT i DVR. - W systemie znajdują się lokalizacje wszystkich już uruchomionych odcinkowych pomiarów. Na ten moment jest ich 24, ale monitorujemy sytuację i dodamy kolejne, gdy zostaną już one włączone - mówi Justyna Jędro, specjalista ds. aplikacji mapowych Yanosik. - Obecnie najwięcej takich urządzeń pomiarowych, bo aż 8, znajduje się w województwie mazowieckim. - dodaje.

Użytkownik otrzymuje informacje o zbliżaniu się do odcinka objętego pomiarem, wjechaniu na ten odcinek, ograniczeniu prędkości jakie na nim obowiązuje, oraz o wyjechaniu z danego odcinka. Jeżeli dozwolona prędkość zostanie przekroczona aplikacja ostrzeże kierowcę wyświetlając ją na czerwono.

Gdzie natkniesz się na odcinkowy?

Na odcinkowy pomiar można trafić na drodze, na której obowiązuje stałe ograniczenie prędkości. Długość takiego odcinka w terenie zabudowanym wynosi maksymalnie 10 km, natomiast w terenie niezabudowanym maksymalnie 20 km. O wjeździe na odcinek kierowców informuje znak D-51, wraz z tabliczką informującą o długości odcinka, na którym odbywa się pomiar. Jak podaje GITD, odcinkowy pomiar prędkości ma swoje zastosowanie głównie na drogach krętych, w terenie zabudowanym, drogach w przebudowie, w tunelach, na mostach, oraz na drogach ekspresowych i autostradach pomiędzy węzłami. Na ten moment wyznaczonych jest 29 lokalizacji.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy