Nowy system łapania kierowców jest bardzo skuteczny. Tysiące mandatów w miesiąc
Odcinkowy pomiar prędkości w Białczu pod Gorzowem Wielkopolskim został uruchomiony w połowie kwietnia 2024 r. Jak się okazuje, przez pierwszy miesiąc pracy system był bardzo aktywny.
Odcinkowy pomiar prędkości w Białczu pod Gorzowem Wielkopolskim rozpoczął pomiary w połowie kwietnia 2024 roku. Działa on na liczącym nieco ponad 3 km odcinku drogi wojewódzkiej nr 132. Dozwolona prędkość na fragmencie objętym pomiarem to 50 km/h. Jak się jednak okazuje, w ciągu pierwszego miesiąca pracy systemu wielu kierowców nie stosowało się do ograniczeń.
Gorzowski oddział TVP3, powołując się na statystyki Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, informuje, że w ciągu pierwszego miesiąca zarejestrowano 1141 wykroczeń.
W skład odcinkowego pomiaru prędkości wchodzi zespół kamer i system rozpoznawania tablic rejestracyjnych, zainstalowane na słupach z wysięgnikami nad jezdnią. Oprócz tego w skład systemu wchodzi szafka teletechniczna, która zawiera m.in. kontroler, moduł i przełącznik komunikacyjny. Pomiar średniej prędkości danego pojazdu opiera się o pomiar czasu, jakim pojazd przebył dany odcinek drogi. Kamery, które znajdują się na początku i na końcu trasy, umieszczone są względem kierunku ruchu aut, skierowane na przód lub tył jadącego pojazd w taki sposób, by odczytanie tablic rejestracyjnych było możliwe. System działa 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.
O tym, że zbliżamy się do odcinkowego pomiaru prędkości informuje nas znak D-51a. Na niebieskim tle znajdują się dwa symbole fotoradarów rozmieszczonych na określonym odcinku. Moment opuszczania obszaru objętego odcinkowym pomiarem prędkości sygnalizuje znak D-51b. Całość przekreślona jest na nim czerwoną linią.
Przewagą odcinkowych pomiarów prędkości nad zwykłymi fotoradarami jest fakt, że monitorowany jest cały odcinek drogi. Oznacza to, że kierowcy muszą jechać z dopuszczalną prędkością przez pewien czas, a nie zwalniają tylko w jednym miejscu, tak jak ma to miejsce w przypadku "klasycznych" fotoradarów. Oczywiście system nie zapobiega chwilowemu przekroczeniu prędkości, ale kierowca, który się tego dopuścił, musi później zwolnić, by zmniejszyć średnią prędkość na odcinku objętym działaniem systemu. Jeśli się pomyli, czeka go mandat.
Zmierzona przez odcinkowy pomiar prędkości średnia prędkość jest podstawą do wystawienia takiego samego mandatu, jak w przypadku chwilowego przekroczenia, które zostało zmierzone w inny sposób. W przypadku przekroczenia prędkości mandaty prezentują się następująco:
- do 10 km/h - 50 zł, 1 punkt karny
- od 11 km/h do 15 km/h - 100 zł, 2 punkty karne
- od 16 km/h do 20 km/h - 200 zł, 3 punkty karne
- od 21 km/h do 25 km/h - 300 zł, 5 punktów karnych
- od 26 km/h do 30 km/h - 400 zł, 7 punktów karnych
- od 31 do 40 km/h - 800 zł (recydywa 1,6 tys. zł), 9 punktów karnych
- od 41 do 50 km/h - 1 tys. zł (recydywa 2 tys. zł), 11 punktów karnych
- od 51 do 60 km/h - 1,5 tys. zł (recydywa 3 tys. zł), 13 punktów karnych
- od 61 do 70 km/h - 2 tys. zł (recydywa 4 tys. zł), 14 punktów karnych
- powyżej 70 km/h - 2,5 tys. zł (recydywa 5 tys. zł), 15 punktów karnych