Mężczyzna i kobieta na drodze. Różnice są zaskakujące!

Po polskich drogach porusza się coraz więcej kobiet. Jeszcze w 2006 roku zaledwie co trzecia dorosła kobieta posiadała prawo jazdy kategorii B.

Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wynika, że w 2013 roku, na 20 mln kierowców, już 44 proc. - tj. około 8,8 mln - stanowiły kobiety. Która z płci jeździ bezpieczniej?

Z policyjnych statystyk wynika, że sprawcami wypadków w zdecydowanej większości są panowie. Doprowadzają oni aż do około 74 proc. tego typu zdarzeń. Panie są odpowiedzialne za 1 na 5 wypadków. Co ciekawe, również wśród pieszych sprawców wypadków zdecydowany prym (około 67 proc.) wiodą mężczyźni.

Ciekawie prezentują się też dane dotyczące konsekwencji wypadków spowodowanych przez mężczyzn i kobiety. Statystyki pokazują, że w ogólnej liczbie wypadków spowodowanych przez kobiety, w co 25. wypadku mamy do czynienia z ofiarą śmiertelną. U mężczyzn statystyki były zdecydowanie wyższe. 1 ofiarę śmiertelną pochłaniał co 11. wypadek.

Reklama

Podobną tendencją zauważyć też można w skali europejskiej. Większość osób, które giną w pojazdach na drogach Starego Kontynentu to mężczyźni (56 proc. to kierowcy, a 17 proc. to pasażerowie). Kobiety za kierownicą stanowią około 13 proc. ofiar wypadków, a pasażerki około 14 proc.

Taki obraz statystyk może być spowodowany większą empatią kobiet i ich zrozumieniem dla ryzyka, jakie wiąże się z podróżowaniem. Z badań przeprowadzonych w 2014 roku przez panią Annę Zielińską z Instytutu Transportu Samochodowego wynika, że aż 45 proc. kobiet martwi się, kiedy ich bliscy podróżują samochodem.

Nie zmienia to jednak faktu, że wiele kobiet popełnia za kierownicą błędy. Policja zalicza do nich głównie: zbyt wolną jazdę, późne sygnalizowanie chęci zmiany pasa ruchu lub skrętu czy asekuracyjne i zbyt wolne wykonywanie manewrów.

Panowie mają dla odmiany większy problem z brawurą i prędkością. Co mówią statystyki?

Mężczyźni zdecydowanie częściej łamią ograniczenia i limity, tylko 17 proc. zawsze je respektuje. U kobiet te statystyki wyglądają lepiej, u 27 proc. prędkość wynikająca z przepisów jest prędkością, z którą się poruszają po drodze."- mówi Radosław Jaskulski, instruktor Szkoły Auto Skoda.

Różnic między mężczyznami i kobietami występuje jeszcze więcej. Kobiety czują większą odpowiedzialność za osoby, które znajdują się w samochodzie. Sam fakt obecności pasażerów w samochodzie powoduje, że jadą spokojniej i wolniej. Na mężczyzn już to tak nie działa.

Badania przeprowadzone przez TNS Pentor pokazują, że płeć ma również duże znaczenie w czasie spotkań z policją. Przyłapani na przekroczeniu przepisów mężczyźni z reguły bagatelizują przewinienie i odwołują się do braku zagrożenia. Kobiety natomiast ciężar tłumaczenia przenoszą zwykle na niewiedzę i "roztrzepanie"...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy