Jakie auta w Polsce giną najczęściej? Policja to... utajniła!

Mamy dobre wiadomości dla zmotoryzowanych. W Polsce, po raz kolejny, spadła liczba kradzieży pojazdów! Niestety nie możemy ostrzec właścicieli najbardziej "chodliwych" wśród złodziei samochodów. Polska policja bardziej dba o dobro zachodnich koncernów motoryzacyjnych niż polskich kierowców...

To - niestety - nie żart. Od wielu tygodni staramy się doprosić w Komendzie Głównej Policji o szczegółowe statystyki kradzieży pojazdów z podziałem na marki i modele. Mimo że ostatni raport dotyczący kradzieży pojazdów dostępny w internetowym serwisie Policji dotyczy roku 2012 (!), w poprzednich latach nie stanowiło to większego problemu.

Cyklicznie informowaliśmy naszych czytelników o autach szczególnie narażonych na zainteresowanie ze strony amatorów cudzej własności. Publikowaliśmy też statystyki dotyczące miejsc, z których samochody "giną" najczęściej.

Reklama

Oczywiście publikowane statystyki nie dawały pełnego obrazu sytuacji. Mówiły bowiem o samej liczbie skradzionych egzemplarzy danego modelu bez podziału na roczniki i bez odniesienia do ogólnej liczby zarejestrowanych egzemplarzy. Miało to jednak działanie prewencyjne. Dzięki tym informacjom właściciele szczególnie narażonych na kradzieże marek i modeli mogli dodatkowo zabezpieczyć swoje pojazdy.

W tym roku jest inaczej. Wprawdzie udało nam się pozyskać informacje o liczbie skradzionych w zeszłym roku samochodów, ale Komenda Główna Policji postanowiła ukryć dane dotyczące marek i modelu. Jak poinformował nas mł. asp. Michał Gaweł z Wydziału Prasowo-Informacyjnego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji - tu cytat - "Z uwagi na dobro producentów samochodów, marek oraz modeli nie podajemy".

Ze swojej strony możemy jedynie dodać, że w ubiegłym roku łupem złodziei padło w Polsce 10 240 pojazdów. Rok wcześniej było to 11 645 pojazdów, co oznacza, że liczba kradzieży zmniejszyła się o 1405 przypadków. To dobra wiadomość ale trzeba pamiętać, że każdego dnia kradzionych było w naszym kraju 28 samochodów! Wzrost liczby kradzieży zanotowano w: województwie opolskim (+24 kradzieże), w Łodzi (+15 kradzieży) i Białymstoku (+7 kradzieży). Największe sukcesy na polu walki z przestępczością samochodową odnieśli policjanci z: Katowic (-394 kradzieży), Warszawy (-214 kradzieży), Wrocławia (-192 kradzieże) i Krakowa (-163 kradzieże).

Jak dodaje mł. asp. Michał Gaweł z Wydziału Prasowo-Informacyjnego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji: "Największa liczba kradzionych w Polsce samochodów dot. pojazdów produkcji niemieckiej oraz japońskiej". O które auta chodzi?

Ponieważ nie możemy posiłkować się aktualnymi danymi, przytaczamy szczegółowe statystyki obejmujące rok 2015. Skradziono wówczas 1308 Volkswagenów, 1296 Audi oraz 724 egzemplarze BMW. Wśród poszczególnych modeli najczęściej kradziono: Audi A4 (462 szt.), Volkswageny Golfy (450 szt.) i Audi A6 (329 szt.).

Powyższe statystyki przedstawiają jednak liczby bezwzględne i nie biorą pod uwagę ogólnej liczby egzemplarzy danego modelu zarejestrowanych w Polsce w podziale na poszczególne generacje auta. Po uzupełnieniu statystyk o te informacje okazuje się, że najczęściej kradzionym samochodem w naszym kraju była wówczas (2015 rok) Mazda 6 III generacji (produkowana od 2013 roku). Na drugim miejscu znalazło się Audi A5, produkowane od 2007 roku, a na trzecim - Audi A4 B8 (produkowane od 2008 do 2015 roku).

Z naszych informacji wynika, że w ostatnim czasie "popularność" Mazd nieco zmalała (na co wpływ zapewne miał montaż w salonach nowych systemów zabezpieczeń), za to złodzieje zainteresowali sięnowszymi modelami Toyoty...

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy