Jak prowadzić samochód służbowy?
W polskim sektorze małych i średnich przedsiębiorstw funkcjonuje obecnie ponad 2 mln podmiotów z czego według badań instytutu Keralla 93,5% z nich wykorzystuje samochody służbowe.
Niestety pomimo prowadzonych kampanii informacyjnych świadomość pracodawców z zakresu odpowiedzialności za bezpieczeństwo kierowców wciąż pozostaje niska.
Zgodnie z Kodeksem Pracy obowiązkiem pracodawcy jest dbanie o bezpieczeństwo zatrudnionych podczas wykonywania przypisanych im obowiązków. Oddając pracownikowi do dyspozycji auto służbowe, musi ono spełniać odpowiednie kryteria, które dotyczą przede wszystkim stanu technicznego. W momencie, gdy dojdzie do wypadku a wina będzie leżeć po stronie pracodawcy - podlega on odpowiedzialności karnej.
Poza konsekwencjami prawnymi, występującymi z reguły tylko z tytułu poważnych przypadków, istnieje jednak szereg dodatkowych argumentów przemawiających na korzyść dbania o bezpieczeństwo. W dłuższej perspektywie ogranicza to koszty ewentualnych napraw, obniża stawki ubezpieczeniowe oraz redukuje ryzyko strat poniesionych w trakcie nieobecności pracownika.
Chcąc zapewnić odpowiednie normy bezpieczeństwa, należy rozpocząć od dokładnego przeanalizowania wszystkich możliwych zagrożeń oraz zestawienia ich z historią wypadków drogowych w firmie, co pozwoli wyznaczyć newralgiczne obszary.
Podstawą powinno być edukowanie pracowników. Im kierowca jest bardziej świadomy przyczyn oraz skutków określonych niebezpieczeństw, tym skuteczniej będzie im zapobiegał. Warto więc prowadzić cykliczne szkolenia z tego zakresu. Należy też pamiętać przy tym o efektywnym zarządzaniu flotą, które w tym przypadku dotyczy m.in. przypominania o sprawdzaniu stanu technicznego pojazdu czy robienia odpowiednich przerw w trakcie jazdy.
Nawet w przypadku niewielkiej liczby aut korzystnym rozwiązaniem jest wprowadzenie tzw. "car policy", czyli wewnętrznej polityki korzystania z pojazdów służbowych. O ile w dużych przedsiębiorstwach jest to standard, o tyle w MSP według badań instytutu Keralla obecnie dokumentem tym może pochwalić się jedynie 35% firm. W dodatku 70% z tych, które dotychczas go nie wprowadziły nie widzi powodu by to zrobić.
Taka instrukcja stanowi wykładnię dla wszystkich obecnych i późniejszych zatrudnionych. Dzięki niej kierowca wie, jakie działania są przez firmę pochwalane, a co uważane jest za niedopuszczalne. Jest świadomy również jakie są jego obowiązki i na co powinien zwracać szczególną uwagę użytkując samochód służbowy.
Skutecznym rozwiązaniem jest połączenie car policy z systemem kar i nagród. Dzięki temu kierowca, który nagminnie łamie przepisy, zdaje sobie sprawę, że tego typu działanie pomimo zwiększania zysków jest sprzeczne z polityką jego pracodawcy.
Skutecznym wsparciem dla bezpieczeństwa prowadzenia samochodu służbowego są także nowe technologie. Wymierne korzyści przynosi zastosowanie monitoringu GPS, który pozwala namierzać pojazd w czasie rzeczywistym. Zaawansowane raporty umożliwiają kontrolę większości parametrów jazdy. Dzięki temu możemy sprawdzić, w jakim czasie kierowca pokonał dany odcinek, a nawet z jaką prędkością się porusza.
- Monitoring GPS przynosi największy pożytek w trakcie sytuacji kryzysowych. Jeżeli np. kierowca zgłosi usterkę pojazdu, która miała miejsce na skutek kolizji, możemy sprawdzić precyzyjne współrzędne dotyczące jego położenia i wysłać niezbędną pomoc - mówi Piotr Majewski z firmy Rikaline - W krytycznych momentach kiedy np. kierowca zasłabnie lub straci przytomność jest to niemal jedyne rozwiązanie, które pozwala natychmiast określić pozycję auta.
Lokalizatory dostępne obecnie na polskim rynku są bardzo zaawansowane, dzięki czemu można dostosować je do wymagań danego przedsiębiorstwa. Przykładowo rozbudowa systemu o blokadę zapłonu czy odcięcie pompy paliwa w przypadku kradzieży umożliwia unieruchomienie pojazdu, co ma szczególnie znaczenie podczas przewozu dóbr luksusowych. Specyfikacja urządzenia uzależniona jest od wybranego producenta, jednak przy obecnym nasyceniu rynku można znaleźć rozwiązania dedykowane dla każdej branży.