Drzewa ratują życie!

To niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek na trasie z przejścia granicznego w Łysej Polanie do Zakopanego.

To niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek na trasie z przejścia granicznego w Łysej Polanie do Zakopanego.

Autobus wiozący szkolną wycieczkę z Olsztyna na oblodzonej jezdni wpadł w poślizg i zsunął się z drogi w kierunku wysokiej skarpy.

Na szczęście na drodze autokaru znalazło się... drzewo! Droga była bardzo śliska, więc kierowca jechał bardzo powoli. Prędkość była na tyle niewielka, że autobus uderzył w drzewo i zatrzymał się, a nikt nie został ranny!

Wszyscy pasażerowie o własnych siłach, jednak pod nadzorem straży pożarnej i lekarzy z karetek pogotowia, opuścili pojazd. Nikt nie trafił do szpitala, nikt nie potrzebował pomocy.

Reklama

Gdyby na drodze autobusu nie stanęło drzewo, konsekwencje byłyby dużo bardziej poważne. Autokar spadłby z kilkudziesiąciometrowej skarpy . Wówczas nie obyłoby się bez ofiar.

Po środowym ochłodzeniu drogi na Podhalu są bardzo śliskie, policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i zdjęcie nogi z gazu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 'Wtorek' | W.E. | drzewo | autobus | ratowanie życia | drzewa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama