Dlaczego nie pomagamy

Jest kilka powodów, dla unikamy udzielenia pomocy innemu kierowcy.

Jest kilka powodów, dla unikamy udzielenia pomocy innemu kierowcy.

- Nie zauważamy, że ktoś potrzebuje pomocy.

- Zrzucamy odpowiedzialność na innych kierowców, którzy jadą za nami, uznając, że "innym mniej się spieszy".

- Boimy się ośmieszenia, kiedy okaże się, że nie umiemy pomóc.

- Jesteśmy zbyt leniwi, żeby np. wysiąść z nagrzanego auta, kiedy jest zimno

- Mścimy się za to, że kiedy my potrzebowaliśmy pomocy, nikt nam nie pomógł.

Skandynawowie są uprzejmi

Jak wynika z badań socjologicznych przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie, najbardziej chętnymi do pomocy narodami w Europie są Szwedzi, Duńczycy i Norwegowie. Naukowcy są zdania, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest "skandynawski model wychowania", którego jednym z głównych założeń jest pomoc słabszym i potrzebującym. Przekłada się to na kulturę na drodze. Najgorzej w tym rankingu wypadają Francuzi. Polska nie została ujęta w tym badaniu.

Kierowcy nie ratują innych!

W zeszłym roku przeprowadziliśmy eksperyment, aby sprawdzić, czy kierowcy potrafią i chcą ratować ofiary wypadków. Przy drodze postawiliśmy rozbity samochód, a za kierownicą posadziliśmy człowieka udającego nieprzytomnego. Obok auta przejechało w sumie 31 kierowców. Tylko 13 zatrzymało się, a spośród nich jedynie dwie kobiety usiłowały udzielić pomocy ofierze.

Reklama
tygodnik "Motor"
Dowiedz się więcej na temat: pomaganie | kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy