"Bezpieczeństwo dla wszystkich" w Disneylandzie

W czwartej edycji konkursu, odbywającego się pod hasłem "Bezpieczeństwo pieszych to również nasza sprawa!", wzięło udział 100 000 uczniów szkół podstawowych z ośmiu krajów. Dzieci przygotowały na konkurs łącznie 6 500 plakatów na temat bezpieczeństwa na drogach.

Czwarta edycja międzynarodowego konkursu odbyła się pod hasłem "Bezpieczeństwo pieszych to również nasza sprawa" i była poświęcona odpowiedzialnemu zachowaniu na drodze oraz ryzyku, na jakie narażeni są piesi. Poprzez organizację konkursu Renault pragnie pokazać dzieciom, jak wiele zależy od nich samych. Najmłodsi mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa pieszych na drodze uświadamiając wszystkim użytkownikom konieczność odpowiedzialnego zachowywania się. W tegorocznym konkursie wzięło udział 100 000 uczniów szkół podstawowych z ośmiu krajów. Dzieci namalowały około 6500 plakatów na temat bezpieczeństwa pieszych na drogach.

Konkurs zakończy się międzynarodowym spotkaniem 200 uczniów, finalistów z ośmiu krajów w paryskim Disneylandzie. Polskę reprezentowała klasa IV C ze Szkoły Podstawowej w Zduńskiej Woli. Uczniowie przygotowali pracę zatytułowaną "Chodzę z głową". Jurorów zachwyciła prosta forma plakatowa oraz interesujące i bardzo nośne hasło pracy. Laureaci konkursu w nagrodę za przygotowanie wyjątkowo interesującej pracy konkursowej przeżyli z Renault niezapomnianą przygodę w paryskim Disneylandzie. Dzieciom towarzyszyli ich nauczyciele oraz partnerzy programu.

Dla wszystkich polskich laureatów - 25 uczniów klasy IV C Szkoły Podstawowej nr 11 w Zduńskiej Woli, wielka przygoda zaczęła się już na lotnisku w Warszawie. Okazało się bowiem, że dla każdego dziecka jest to pierwszy lot samolotem w życiu. Na szczęście lot przebiegał bardzo spokojnie i większość czasu finaliści mogli poświęcić na wyglądanie przez okna samolotu. "Przyznam, że bardzo się bałem" - śmiał się Patryk Szeller. "Ale okazało się, że latanie samolotem wcale nie jest takie straszne."

Paryż powitał polską grupę słońcem. Z lotniska wszyscy udali się na zwiedzanie Paryża. Dzieci obejrzały najsłynniejsze zabytki miasta, m.in. Luwr, Łuk Triumfalny, Plac Zgody, Zgromadzenie Narodowe. Po obiedzie w "Planetach Hollywoodu" przy Champs-Elysee czekała nie lada atrakcja - wjazd windą na platformę obserwacyjną majestatycznej wieży Eiffla. Następnie płynąc statkiem po Sekwanie wszyscy mogli obejrzeć większość z 36 mostów, z których słynie Paryż. Wieczorem dotarli do Disneylandu. Hotel, w którym uczniowie IV C spotkali się z pozostałymi uczestnikami międzynarodowego finału konkursu zrobił na wszystkich ogromne wrażenie.

"Nigdy nie widziałem tak wielkiego budynku. Ma osiem pięter i nie widać jego końca. Może tu nocować kilka tysięcy ludzi" - dziwiła się Olga Besser.

"Chciałabym mieć taki pokój w swoim domu" - dodał Michał Cieślak. "Na łóżku, w którym będę spał sam jeden, mogłaby się zmieścić cała rodzina...-

Sobota 12 czerwca okazała się najszczęśliwszym dniem dla dzieci ze Zduńskiej Woli - to był dzień ich podróży do krainy fantazji Walta Disneya w nagrodę za wygrany w Polsce konkurs. Kolejki górskie, parostatek, piraci Karaibów, drzewo Robinsona, przejażdżka filiżankami, lot na słoniu, parada bajkowych postaci, podróż kosmiczną rakietą - to tylko niektóre z atrakcji, z których wszyscy mogli korzystać do woli. Wieczorem dzieci spotkały się z innymi zwycięskimi klasami z Portugalii, Hiszpanii, Francji, Słowenii, Szwajcarii, Turcji i Austrii. Zaprezentowane zostały prace wszystkich zebranych klas. Dzieci tańczyły, śpiewały, recytowały wiersze - wszystko to dotyczyło bezpieczeństwa na drodze. Każda klasa dostała medale i dyplomy, a całość dopełniła wytworna kolacja, specjalny show, pokaz deskorolkarzy i rowerzystów oraz dyskoteka. Podczas niej pękły bariery językowe - identyfikatory pozwalały na bezbłędne poznanie imienia i kraju, z którego pochodził kolega czy koleżanka.

"Nauczyłam się tańczyć po turecku" - śmiała się Paulina Marczak. "A dzięki mnie moje nowe koleżanki poznały kroki dyskotekowe".

Trzeci, ostatni dzień pobytu był równie radosny, dzieci wykazały niespożyte siły biegnąc na przejażdżkę kolejną atrakcją. Kupowano też pamiątki i prezenty dla najbliższych.

"Mam Kaczora Donalda dla brata, Myszkę Mickey dla mamy i breloczek z Pluto dla taty" - cieszyła się Julita Buda.

Przed wejściem do autokaru odwożącego grupę na lotnisko klasa czwarta podziękowała po francusku organizatorom z firmy Renault za wspaniały pobyt.

"To było niezapomniane przeżycie" - mówiła z przejęciem Kasia Kaczmarek. "Nigdy nie przypuszczałam, że może być tak pięknie!".

"Chciałbym zostać tu jeszcze z miesiąc, wszystko minęło tak szybko" - żalił się Rafał Nowak. ?Jeszcze nie na wszystkich kolejkach górskich zdążyłem się przejechać".

"To moje najpiękniejsze wakacje w życiu" - mówiła Ania Nowak. "Choć trwały tylko trzy dni to i tak nie zapomnę ich nigdy!".

"Warto było pracować nad plakatem" - mówił poważnie Artur Jaworski. "Gdy go tworzyliśmy, nie przypuszczaliśmy, że możemy wygrać, zdobyć tak wspaniałą nagrodę".

"Bezpieczeństwo na drodze jest ważne" - podsumowała Milena Gabrych. "Wiele się dzięki rysowaniu plakatu nauczyliśmy, wiele zrozumieliśmy. Myślę, że będziemy rozsądniejsi, mądrzejsi. Wszyscy poruszając się po ulicach i drogach muszą pamiętać nie tylko o sobie, ale i o innych. I my dzieci, ale też dorośli."

"Wracamy dzisiaj do Warszawy z Paryża, gdzie dzieci spędziły trzy niezapomniane dni" - mówiła w samolocie Dorota Pawlak, opiekunka grupy. "Wracamy zmęczeni, ale pełni wrażeń. Dzieci zobaczyły to, o czym wcześniej mogły jedynie marzyć. To co organizatorzy z firmy Renault zaproponowali uczestnikom światowego finału przeszło wszelkie oczekiwania nas wszystkich. Myślę, że także cel poznawczy został spełniony - mieliśmy okazję obejrzenia prac dzieci z innych krajów na temat bezpieczeństwa na drodze. Powiem uczciwie - szkoda, że tak mało jest wciąż sojuszników w kwestii edukacji komunikacyjnej w szkołach. Renault jest pionierem i należy mieć nadzieję, że w ślad za nim pójdą też inni. Zmniejszenie ilości zdarzeń na drogach, wypadków, musi stać się sprawą nas wszystkich - dorosłych: nauczycieli, rodziców jak też dzieci i młodzieży."

Grupie towarzyszyli dziennikarze z Polski, którzy uczestniczyli w konferencji zorganizowanej przez firmę Renault, poświęconej akcji "Bezpieczeństwo dla wszystkich".

Wszyscy zapowiedzieli, że czekają na następną edycję konkursu Renault, w którym już dzisiaj chcą wziąć udział. Pamiętają szalone dni przygotowań, działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na lekcjach w szkole, reakcje rodziców i chcą nadal próbować swoich sił w tym trudnym zadaniu.

W przyszłym roku szkolnym uczniowie znów będą mogli uczestniczyć w konkursie Renault i walczyć o atrakcyjne nagrody. Rusza bowiem piąta już edycja programu i konkursu "Bezpieczeństwo dla wszystkich". Od czasu wprowadzenia akcji w 2000 roku, program edukacyjny Renault "Bezpieczeństwo dla wszystkich" - objął w sumie około sześć milionów uczniów, w tym roku 250 000 w 12 krajach.

Zobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.