2,5-latka za kierownicą volvo

Policjanci z bydgoskiej drogówki zatrzymali do kontroli... 2,5-letnią dziewczynkę wiozącą pijanego tatusia.

Policjanci z bydgoskiej drogówki zatrzymali do kontroli... 2,5-letnią dziewczynkę wiozącą pijanego tatusia.

Dziecko siedziało za kierownicą volvo S40, oczywiście na kolanach ojca.

Policjanci przeprowadzający rutynową kontrolę dojrzeli, że za kierownicą przejeżdżającego samochodu siedzi dziecko. Pojazd został zatrzymany.

2,5-letnia dziewczynka siedziała na kolanach swojego ojca. Kontrola wykazała, że 40-letni mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Dziecko trafiło pod opiekę matki, a nieodpowiedzialny ojciec - do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu, na drugi dzień, usłyszał zarzut kierowania samochodem po pijanemu. Prokurator zadecyduje, czy postawić mu kolejny zarzut - narażenia dziecka na niebezpieczeństwo.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: policja | dziecko | Volvo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy