Używany Opel Insignia (2008-)
Insignia była punktem zwrotnym we współczesnej historii Opla. Atrakcyjna stylizacja i nowoczesna technika umożliwiła powrót do walki w klasie średniej, zdominowanej przez VW i Forda.
Opel Insignia został zaprezentowany w 2008 r. Samochód odniósł niekwestionowany sukces - zarówno marketingowy, jak i handlowy. Otrzymał tytuł "Car of the Year 2009" i w początkowym okresie podbił swoją klasę, zmuszając producenta do zwiększenia produkcji. Liczba zamówień przyjętych w pierwszym kwartale (ok. 100 tys.) była porównywalna z całoroczną sprzedażą modelu Vectra C w roku 2007.
W Polsce również można było zaobserwować tzw. "efekt wow!", czyli gwałtowną fascynację nowym samochodem. Auto znalazło się na celowniku managerów flot. Zapisywali się także klienci prywatni. Dość szybko okazało się niestety, że popularność nowego modelu przerosła możliwości sieci serwisowej. Insignia cierpiała na liczne choroby wieku dziecięcego, a w warsztatach brakowało sprawdzonych procedur naprawczych. Z powodu drobiazgów pechowe egzemplarze były wyłączone z ruchu na dnie lub tygodnie.
Obecnie sytuacja jest już opanowana. Opel Insignia staje się powoli "sprawdzonym modelem".
Nabywca używanej Insigni może liczyć na dużą ilość miejsca tylko z przodu. Z tyłu wysokim pasażerom może być ciasno. Cieszy natomiast bardzo bogate wyposażenie. Ponad połowa osób, które kupiły Insignię w salonie wybierała wersje z szeroko reklamowanym systemem adaptacyjnych świateł przednich (Adaptive Forward Lighting, AFL+), które doświetlają drogę na zakrętach. Jedna trzecia zamawiała FlexRide, czyli aktywne zawieszenie, w którym komputer dopasowuje charakterystykę pracy amortyzatorów do tempa jazdy i jakości nawierzchni (z możliwością zmiany trybu z miejsca kierowcy). Zdecydowana większość Insigni z prywatnego importu jest wyposażona w fabryczną nawigację.
Nadwozie
Nadwozie Insigni jest wysoko oceniane przez użytkowników, choć zanotowaliśmy jedno zastrzeżenie: od zderzaków łatwo odpryskuje lakier. Auto potrafi płatać psikusy - na kilka dni przestaje działać centralny zamek, klimatyzacja lub jeden z elektrycznych podnośników szyb. Zdarzały się także przypadki samoczynnego włączania wycieraczek.
Z drugiej jednak strony nie brakuje użytkowników, którzy jeżdżą Insignią 2-3 lata i jak na razie nie narzekają na nic. W jednym z serwisów natknęliśmy się nawet na administratora floty liczącej kilkanaście Insigni, który o bezawaryjności wypowiadał się w samych superlatywach. Przed zakupem trzeba obowiązkowo sprawdzić światła. Komplet używanych reflektorów skrętnych kosztuje ok. 2500 zł. Jeden nowy - ponad 3000 zł.
Napęd
Ze względu na dużą masę własną Insigni nie możemy polecać bazowego, trwałego i niedrogiego w serwisowaniu silnika 1.6 o mocy 115 KM. Minimum to wolnossący 1.8 (140 KM). Zaskakująco dobrze spisują się wersje benzynowe z turbodoładowaniem (1.6 T, 2.0 T), choć niestety nie grzeszą niskim zużyciem paliwa.
Mieszane uczucia budzą turbodiesle (wszystkie czterocylindrówki zapożyczono z Fiata). Najbardziej popularny z nich 2.0 CDTI o mocy 130 KM ma wystarczające osiągi i mało pali. Niestety, zdarzają mu się problemy z elektroniką sterującą. Co ciekawe czasem zawodzi także układ wtryskowy. Ale i tak warto go polecić, bo po pierwsze to najlepszy możliwy wybór, a po drugie duży procent egzemplarzy spisuje się mimo wszystko bezawaryjnie.
Opisując Insignię trudno nie wspomnieć o wersjach 4X4. Wyposażone są one w prosty, niepsujący się układ z automatycznie dołączanym napędem kół tylnych.
Gratką na rynku wtórnym są sportowe wersje OPC (325 KM, ceny od 110 tys. zł). Znacznie łatwiej o wersje OPC Line (słabsze silniki, ale wciąż bojowa stylizacja). Ich ceny rozpoczynają się od 65 tys. zł.
W ubiegłorocznym rankingu Dekra, Insignia zajęła pierwsze miejsce. Do egzemplarzy z początku produkcji należy jednak podchodzić z rezerwą - mają awaryjną elektronikę. Krótki rynkowy staż nie pozwala się jeszcze wypowiadać na temat jakości zabezpieczenia antykorozyjnego. Silniki benzynowe nie sprawiają zbyt wielu problemów. Diesle - zasługują na mocną czwórkę.
Opel Insignia: historia modelu
2008: prezentacja modelu. Miejscem premiery był salon samochodowy w Londynie. Początkowo w ofercie tylko dwie wersje: sedan i liftback.
2009: wyróżnienie Car of The Year, prezentacja wersji OPC.
2009: premiera wersji kombi.
2012: wyjątkowo dyskretny lifting modelu. Modernizacja gamy silników i zapowiedź nowej, oszczędnej wersji 1.6 CDTI.
Opel Insignia: typowe usterki i problemy
- Nierównomierna praca diesli na wolnych obrotach (naprawa wymaga korekty oprogramowania lub... wymiany sprzęgła z dwumasowym kołem zamachowym).
- Klimatyzacja samoczynnie zmienia parametry pracy. Konieczna korekta fabrycznego oprogramowania odpowiedzialnego za jej sterowanie.
- Szybko krzywią się tarcze hamulcowe.
Jacek Ambrozik