Pierwsza jazda. Nowa Mazda 6 i Mazda CX-5

​Choć jednoczesna prezentacja dwóch modeli z pozoru może wydawać się pozbawiona sensu, po szczegółowej analizie okazuje się w pełni uzasadniona. W odnowionych Mazdach serii 6 oraz CX-5 po raz pierwszy pokazano wiele rozwiązań, których japoński producent dotychczas nie stosował.

Mazda 6
Mazda 6INTERIA.PL

Oba modele dużo na tym zyskały.

To, co wspólne

W odświeżonym flagowcu i SUVie Mazdy debiutuje kilka układów z zakresu bezpieczeństwa. Systemy adaptacyjnych reflektorów LED, wspomagania utrzymania pojazdu w pasie ruchu, obserwacji martwego pola (będący rozwinięciem wielokrotnie nagradzanego układu monitoringu tyłu pojazdu RVM), wykrywania zmęczenia kierowcy czy chociażby inteligentnego wspomagania hamowania, działający zarówno podczas jazdy do przodu, jak też i w czasie cofania.

Oczywiście wyżej wymienione układy wchodzą w skład całego pakietu bezpieczeństwa, jaki proponuje Mazda, obejmującego również nadwozie wykonane z wysokowytrzymałej stali, pochłaniające energię zderzenia, a także, skuteczne hamulce i dobrze zestrojone zawieszenia.

Z wymienionych wyżej układów bardzo ciekawym jest ten, sterujący pracą zespolonych lamp przednich. W każdej znajdziemy po cztery zestawy LEDów, które aktywowane są w zależności od sytuacji drogowej. W razie wykrycia przez komputer pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka, wyłączane są niektóre moduły, tak by nie oślepiać kierowcy. Z kolei w czasie jazdy w zakręcie, aktywne panele doświetlają jego wewnętrzną część. Układ ALH obejmuje również system automatycznej zmiany świateł drogowych i mijania.

Mazda 6INTERIA.PL

W obu modelach po raz pierwszy zastosowano autorski system Mazdy, pozwalający na współpracę pokładowych urządzeń z coraz powszechniejszymi smartfonami (w tym obsługę SMSów, maili, portali społecznościowych, a także nawigacji). MZD Connect obejmuje łącza USB, bluetooth, a także 7-calowy, sterowany dotykowo ekran. Co ciekawe - aby kierowca nie rozpraszał swojej uwagi, "dotyk" aktywny jest tylko w czasie postoju. Podczas jazdy trzeba posługiwać się wielofunkcyjnym panelem, zlokalizowanym między przednimi fotelami. Cały układ można również kontrolować głosowo, a system rozpoznaje 19 języków, w tym również polski.

W nowych modelach znacznie poprawiła się szybkość działania nawigacji, zmienił się również dostawca map. Teraz w Mazdach stosowane są produkty firmy Navteq, z trzyletnią darmową aktualizacją.

Na liście nowości w obu liniach znajdziemy lakier w odmianie Sonic Silver, w CX-5 także Titanum Flash. W każdym niższa jest też antena dachowa, popularnie zwana "płetwą rekina".

Wspólnym mianownikiem dla pojazdów serii 6 oraz CX5 są elektrycznie sterowany hamulec postojowy i  możliwość wyboru trybu pracy w skrzyniach automatycznych łączonych z silnikami benzynowymi. Kierowca może aktywować program Sport, zmieniający między innymi szybkość zmiany biegów oraz odpowiedź silnika na naciśnięcie pedału gazu.

Mazda CX-5INTERIA.PL

Modernizacja Mazdy 6 oraz CX-5 była okazją do zmian w paletach silnikowych i układach przeniesienia napędu.

CX-5 z dużym silnikiem

Jakby na przekór wszelki trendom, japoński producent oparł się powszechnemu downsizingowi silników benzynowych. Zamiast coraz mniejszych jednostek, Mazda zdecydowała się użyć w swoim SUVie jednostki o pojemności 2,5 litra, o wyjątkowo wysokim stopniu sprężania (13:1). Standardowym elementem jest układ odzyskiwania energii w czasie hamowania (i-ELOOP), a także automatyczna skrzynia biegów oraz układ 4x4.

Mazda CX-5 po liftingu

Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL
Mazda CX-5INTERIA.PL

Silnik o mocy 192 koni mechanicznych pozwala rozpędzić CX-5 do "setki" w czasie 8 sekund, a średnie zużycie paliwa to według zapewnień producenta 7,2 l/100 km.

Jeden z popularniejszych SUVów w Europie, który w Maździe zapoczątkował linię stylistyczną KODO (Dusza Ruchu), w najnowszej odmianie ma znacznie przeprojektowany grill przedni, zmodernizowane światła przednie i tylne, a także nowe wzory 19-calowych kół (opcjonalnych). W kabinie zastosowano nowe materiały, w tym białą skórę, dostępną na zamówienie.

Seria 6 AWD

Nowością w rodzinie "szóstki" jest napęd na cztery koła. Występuje on wyłącznie w połączeniu z silnikami Diesla (pojemność 2.2 litra, moc 150 lub 175 KM) i tylko w odmianie kombi. Interesujące jest, że aby mieć egzemplarz z manualną skrzynią, trzeba kupić pojazd ze słabszym ropniakiem. Automat zarezerwowany jest wyłącznie dla mocniejszej wersji. Zaiste, skomplikowana polityka modelowa.

Jeśli pamiętacie Mazdę 6 pierwszej generacji (2002-2007), to być może pamiętacie również odmianę MPS, wyposażoną napęd 4x4 oraz benzynowy silnik 2,3l o mocy 260 koni mechanicznych. Auto to zyskało sobie uznanie, choćby z powodu znakomitych osiągów, jak też i równie dobrego kontaktu z podłożem. Napęd na cztery koła zaaplikowany do trzeciej generacji działa podobnie rewelacyjnie.

Mazda 6 po liftingu

Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL
Mazda 6 po liftinguINTERIA.PL

W testowanej przez nas odmianie ze skrzynią ręczną, a więc i z silnikiem o mocy 150 koni mechanicznych, słowa uznania należą się konstruktorom za dużą dawkę sportowych emocji. Prawie jak w Mitsubishi Lancer Evo 9 pracuje skrzynia biegów: ruch dźwigni jest bardzo krótki i precyzyjny, sprzęgło działa z dużym oporem, typowym dla aut wyczynowych. Uzupełnieniem całości jest zawieszenie, które pozwala pewnie pokonywać zakręty, a przy tym jest wciąż komfortowe.

Powszechnym trendem jest, iż rozwiązania z wyższych klas, z czasem trafiają również do tych niższych. W Maździe jest nieco inaczej, albowiem wyświetlacz przezierny (Head-up Display) najpierw zadebiutował w pojazdach serii 2 oraz 3, a dopiero przy okazji liftingu trafił do rodzinnej limuzyny. Niestety, to bardzo pożyteczne rozwiązanie znajdziemy tylko w najwyższej konfiguracji SkyPassion. Postulujemy zatem, aby jednak rozszerzyć jego stosowanie również na inne pakiety wyposażenia, choćby jako opcja.

Zmiany stylistyczne objęły pas przedni (światła, grill, zderzaki), tylne lampy, wzory i kolory kół, z mocnym nawiązaniem do filozofii KODO. Przeprojektowana deska rozdzielcza i zastosowane materiały w kabinie poprawiły ogólne wrażenia, zwłaszcza w egzemplarzach ze skórzanymi dodatkami. Nieco zastrzeżeń można mieć do wyglądu deski rozdzielczej w egzemplarzach bez nawigacji. Wtedy elementem dominującym w kabinie jest... radio o dość dziwnych kształtach, ewidentnie nie pasujących do linii wnętrza. W sumie to jednak małe zmartwienie, albowiem większość "szóstek" sprzedawanych jest z nawigacją.

Mazda CX-5INTERIA.PL

Konkurenci, ceny, sprzedaż

Najtańsza CX-5, z napędem na przednie koła, kosztuje 87 400 złotych. Za odmianę z układem 4x4 trzeba zapłacić 115 400 złotych. Statystyki sprzedaży pokazują, że Polacy pokochali SUVa Mazdy, najczęściej decydując się na egzemplarze bardzo bogato wyposażone.

Podobne trendy - w zakresie specyfikacji - zauważyć można w serii 6. W Polsce najczęściej sprzedaje się znakomicie skonfigurowane odmiany benzynowe, włącznie z 2,5-litrówkami. Aby stać się posiadaczem Mazdy6 trzeba wyłożyć na stół 89 700 złotych. Pojazdy, w których napęd przekazywany jest także na tylne koła kosztują od 132 900 złotych.

Czy rywale ze stajni Volkswagena (Passat), Forda (Mondeo) albo Peugeot (508) mogą się czuć nieco zaniepokojeni? W powszechnej opinii Mazdy to samochody dobre, choć nieco za drogie przy zakupie. Z drugiej jednak strony japoński produkt bez problemu sprzedaje się na rynku wtórnym, więc wychodzi na to, że jest to po prostu dobra inwestycja.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas