Jeździmy nowym Volkswagenem Golfem GTI

Ósma generacja niemieckiego hot hatcha jest chyba najbardziej wyróżniającą się stylistycznie na tle pozostałych odmian, a producent obiecuje także najlepsze prowadzenie w historii modelu. Sprawdzamy to podczas pierwszych jazd testowych po niemieckich drogach.

Volkswagen Golf GTI I oraz VIII
Volkswagen Golf GTI I oraz VIIIINTERIA.PL

Golfy GTI zwykle wyróżniały się subtelnymi detalami, takimi jak czerwony pasek na grillu, duże felgi o zarezerwowanym dla nich wzorze oraz zderzaki z nieco większymi wlotami powietrza. Najnowsza odsłona wyróżnia się o wiele bardziej, choćby za sprawą charakterystycznych pięciopunktowych świateł przeciwmgielnych, umieszczonych w zderzaku. Innym świetlnym wyróżnikiem jest diodowy pasek, będący przedłużeniem świateł do jazdy dziennej, który biegnie przez całą szerokość samochodu, wraz z typowym dla GTI czerwonym paskiem. Tył jest już bardziej stonowany, ale dwie osobne rury wydechowe podpowiadają, że nie mamy do czynienia z bazową wersją.

Wsiadamy do środka, a tam wita nas kolejne odwołanie do tradycji, czyli materiałowa tapicerka ze wzorem w kratę. Jej obecność wyraźnie urozmaica wnętrze, którego czerń przecinają tylko czerwone przeszycia. Kierowca ma przed sobą przyjemnie leżącą w dłoniach i dobrze wyprofilowaną kierownicę, częściowo pokrytą perforowaną skórą. Nowością w Golfie GTI są natomiast fotele ze zintegrowanymi zagłówkami, których trzymanie boczne jest porównywalnie dobre z fotelami z poprzednika, ale wyglądają zdecydowanie bardziej "bojowo". Są przy tym zaskakująco wygodne. Sportowe aspiracje modelu podkreśla także dedykowany GTI widok wirtualnych zegarów z centralnie umieszczonym obrotomierzem, a także wskaźnikiem wykorzystania mocy oraz ciśnienie doładowania.

Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL

Pewnym rozczarowaniem może być natomiast to, co znajdziemy pod maską. Ósmego Golfa GTI napędza jednostka z poprzednika w wersji Performance, co oznacza że 2-litrowe TSI nadal generuje 245 KM oraz 370 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W momencie debiutu jednostka standardowo będzie współpracowała z 7-biegową przekładnią DSG. Przyspieszenie do 100 km/h trwa 6,3 s, więc nieco dłużej, niż w konkurencyjnych hot hatchach. Niestety Volkswagen nie planuje stworzenia wzmocnionej wersji Performance. Inna sprawa, że dynamika jest więcej, niż zadowalająca, a mocniejszemu wciskaniu gazu towarzyszą bardzo przyjemne dźwięki z wydechu.

Volkswagen Golf GTI VIII - pierwsza jazda

Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL
Volkswagen Golf GTIINTERIA.PL

Nowy Golf GTI obiecuje wyraźnie lepsze prowadzenie od poprzednika, a to za sprawą między innymi na nowo zestrojonego zawieszenia oraz mechanizmu różnicowego wyposażonemu w blokadę. Pozwoliło to niemal całkowicie wyeliminować podsterowność, czyli skłonność przodu do wyjeżdżania z zakrętu. Na liście opcji pojawi się, tak jak poprzednio, zawieszenie z regulacją siły tłumienia, którego charakterystykę, podobnie jak innych podzespołów samochodu, wybierzemy za pomocą trybów jazdy, a różnice między ustawieniami są wyraźnie zauważalne. Z dokładną oceną prowadzenia nowego GTI jeszcze się wstrzymamy, ponieważ trasa testowa wyznaczona przez Volkswagena, nie dawała zbyt wielu okazji do sprawdzenia zachowania auta w szybko pokonywanych zakrętach.

Volkswagen Golf GTI VIII oraz VIIINTERIA.PL

Volkswagen Golf GTI zadebiutuje na polskim rynku już na przełomie sierpnia oraz września i wtedy też poznamy jego cenę i specyfikację. Razem z nim pojawi się hybrydowa odmiana GTE, również mająca 245 KM. Nieco dłużej trzeba będzie natomiast poczekać na trzecią z usportowionych odmian - wysokoprężną GTD. A jeśli dla kogoś GTI to za mało, już w przyszłym roku zaprezentowana zostanie topowa odmiana R o mocy ponad 300 KM.

Volkswagen Golf GTI VIII na filmie 
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas