Range Rover TDV6 Vogue - test

Nowy Range Rover w niezwykły sposób łączy znakomite właściwości terenowe z bardzo wysokim komfortem jazdy po zwykłych drogach. To luksusowa limuzyna ukryta w nadwoziu SUV-a.

Mimo wyraźnie zmienionych detali karoserii, Range Rover nadal jest nie do pomylenia z innym samochodem.
Mimo wyraźnie zmienionych detali karoserii, Range Rover nadal jest nie do pomylenia z innym samochodem.Motor

Ciągłe zwiększanie mocy silnika nie ma sensu, lepiej zmniejszyć masę samochodu. Taką mniej więcej filozofię wyznawał Colin Chapman - słynny konstruktor Lotusa. Okazuje się, że takie podejście równie dobre sprawdza się w przypadku samochodu sportowego, jak i wielkiego SUV-a. Pozytywne efekty kuracji odchudzającej będą widoczne nie tylko podczas przyspieszania, ale także w trakcie skręcania, hamowania i... pod dystrybutorem. Tyle teorii. A praktyka? Jej najnowszy i dobitny przykład nazywa się Range Rover czwartej generacji.

Auto jest lżejsze od poprzedniego modelu aż o 350 kg, m.in. dzięki zastosowaniu aluminiowego szkieletu nadwozia i opracowania wszystkich podzespołów pod kątem maksymalnej oszczędności masy.

Komnata królewska

Zanim będzie można się przekonać, jak pozytywne efekty dla dynamiki jazdy ma radykalne odchudzenie tego wielkiego SUV-a, trzeba oswoić się z przepychem wnętrza.

Już sam zapach jest zupełnie inny niż plastikowych kabin większości aut. Tutaj zresztą tworzywa sztuczne są skrzętnie ukryte - większość powierzchni to skóra, fornir drewniany i metal. Fotele są wyśmienite - nie za twarde, ale jednocześnie porządnie podpierające ciało, i o bardzo szerokim zakresie regulacji. Wnętrze jest bardzo szerokie i konstruktorzy uznali chyba, że np. drobna kobieta może nie móc wygodnie oprzeć ręki na centralnym podłokietniku. Każdy z foteli ma więc dodatkowy opuszczany i regulowany. Naszym zdaniem - to już lekka przesada.

Znakomita pozycja za kierownicą, doskonała jakość wykonania i montażu oraz bardzo dobra ergonomia. Wnętrze Range Rovera jest bliskie perfekcji.Motor

Miejsca w Range Roverze nie zabraknie nikomu. Z tyłu siedzi się na wielkiej, bardzo komfortowej kanapie z elektrycznie regulowanym oparciem (seryjnie w wersji Vogue). Za 19 810 zł można dokupić dwa pojedyncze fotele w pełni regulowane elektrycznie.

Obsługa Range Rovera, mimo że to skomplikowane auto o wielkich możliwościach, jest bardzo prosta. Jedyną większą wadą jest brak przycisku do wyboru kierunku nawiewu na panelu klimatyzacji. Zmian dokonuje się poprzez menu na centralnym wyświetlaczu. Poza tym w aucie tej klasy z seryjnie elektrycznie ustawianymi fotelami, w ten sam sposób powinny być także regulowane zagłówki - a nie są.

Bagażnik ma pojemność 550 l i regularny kształt. Range Rover uparcie trzyma się podziału klapy bagażnika na dwie części: dużą górną i mniejszą dolną (obie są sterowane elektrycznie). Nie jest to specjalnie wygodne, bo po otwarciu burty trudno dosięgnąć do przedmiotów leżących w głębi. Za to powiększanie pojemności rozwiązano modelowo - wystarczy przytrzymać przycisk umieszczony z boku bagażnika, by oparcia foteli same złożyły się na płasko lub podniosły.

Range Rover TDV6 Vogue

Range Rover TDV6 Vogue (czytaj test)

Pokrętłem (zamiast zwykłą dźwignią) wybiera się tryb pracy ośmiobiegowej automatycznej przekładni.Motor
Tym pokrętłem uruchamia się programy Terrain Response 2. Przyciskiem w prawym dolnym rogu – reduktor.Motor
Zawieszeniem steruje się przyciskiem ze strzałkami. ASL to układ kontroli prędkości, a ECO – start/stop.Motor
Mimo wyraźnie zmienionych detali karoserii, Range Rover nadal jest nie do pomylenia z innym samochodem.Motor
Drzwi są tak wielkie, że znalazło się w nich miejsce na sporą otwartą kieszeń i zamykany schowek.Motor
Na słupku B plakietka – żeby było wiadomo, że struktura nadwozia jest aluminiowa.Motor
Trzystrefowa klimatyzacja jest seryjna, czterostrefowa, z oddzielną regulacją temperatury z tyłu, wymaga dopłaty.Motor
W terenie jak znalazł – pełnowymiarowe koło zapasowe to opcja za 1320 zł.Motor
Oparcia tylnych foteli składa się i podnosi elektrycznie.Motor
Bagażnik ma 550 l pojemności. Opuszczana elektrycznie burta utrudnia sięganie w jego głąb.Motor
Tłumiki poprowadzono wysoko, by podczas zjeżdżania z przeszkody ich nie uszkodzić.Motor
Poza centralnym podłokietnikiem przy obu przednich fotelach zamontowano dodatkowe, regulowane na wysokość.Motor
Dobrze pomyślane: przycisk do odblokowania i ryglowania zamków umieszczono przy każdej klamce, a nie tylko tych na przednich drzwiach.Motor
Wskaźniki to wyświetlacz, dzięki czemu mogą być na nich prezentowane różnorodne informacje, m.in. o pracy napędu.Motor
Nowy Range Rover ma jeszcze lepsze od poprzednika parametry terenowe, m.in. większą o 200 mm głębokość brodzenia (wzrosła z 700 do 900 mm).Motor
Reflektory biksenonowe to wyposażenie seryjne. Obudowa soczewki o średnicy 70 mm jest wykonana i opisana podobnie jak wysokiej klasy obiektywy.Motor
Elektrycznie sterowane, skórzane fotele mogą być wyposażone w funkcję masażu.Motor
Z tyłu jest bardzo przestronnie i komfortowo. W testowanej wersji Vogue oparcia mają elektryczną regulację pochylenia.Motor
Znakomita pozycja za kierownicą, doskonała jakość wykonania i montażu oraz bardzo dobra ergonomia. Wnętrze Range Rovera jest bliskie perfekcji.Motor

Mniejszy dużo może

Range Rover jest teraz w podstawowej wersji napędzany sześciocylindrowym silnikiem wysokoprężnym. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 2006 r., ale wtedy była to dość słaba - jak na tak potężne auto - pochodząca z BMW rzędowa jednostka 2,9 l o mocy 177 KM. Obecnie trzylitrowy diesel własnej konstrukcji jest w układzie V i ma 258 KM.

Potężny moment obrotowy 600 Nm oraz bardzo sprawnie i bez szarpania zmieniająca biegi skrzynia automatyczna powodują, że od 0 do 100 km/h ważący było nie było grubo ponad dwie tony pięciometrowy SUV rozpędza się w 8 sekund (dane fabryczne: 7,9 s) i uzyskuje maksymalną prędkość 209 km/h. Właściwie tylko ktoś, kto często ciągnie ciężką przyczepę (a Range Rover może holować taką o masie do 3500 kg) powinien zastanowić się nad kupnem tego samochodu z ośmiocylindrowym turbodieslem 4,4 l o mocy 339 KM.

W parze z dobrymi osiągami idzie niezbyt łapczywe opróżnianie 85-litrowego zbiornika. Range Rover podczas dość dynamicznej jazdy po różnych drogach (lokalne, autostrady, miejskie) potrzebował średnio 11,8 l/100 km. To niezbyt dużo jak na samochód tej wielkości. Przy odrobinie dobrych chęci można zużycie paliwa obniżyć o litr, a nieco ostrzejsze traktowanie pedału gazu podniesie je o mniej więcej tyle samo.

Znakomite jest wyciszenie kabiny. Odgłos pracy silnika (ani toczenia opon czy szum powietrza opływającego karoserię) nawet przy wysokich prędkościach nie jest uciążliwy.

Range Rover TDV6 Vogue

Range Rover TDV6 Vogue (czytaj test)

Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor
Range Rover TDV6 VogueMotor

Wszystkie drogi są równe

Pneumatyczne zawieszenie z regulacją wysokości to majstersztyk. Range Roverowi jest obojętne po jakiej nawierzchni jedzie. Bez względu na to, czy pod jego kołami znajduje się zniszczony asfalt, dziurawa jak szwajcarski ser szutrowa droga czy pełne błota leśne dukty, porusza się po nich z niezwykłym spokojem. Kierowca i pasażerowie tylko w skrajnych przypadkach słyszą głośniejszą pracę zawieszenia i czasami są mocniej szarpnięci. W większości aut w analogicznych warunkach czuliby się jak w samolocie podczas turbulencji.

Na asfaltowych drogach Range Rover prowadzi się bardzo pewnie, a jedynym świadectwem na to, że jest jednak wielką terenówką, a nie małym crossoverem, są dość znaczne przechyły na ostro pokonywanych zakrętach. Panowanie nad autem podczas szybkiej jazdy ułatwia precyzyjnie działający układ kierowniczy z dobrze dobraną, zależną od prędkości, siłą wspomagania.

W terenie pewność pokonywania przeszkód jest zdumiewająca, a kierowcę wspiera system Terrain Response lub Terrain Response 2 (dopłata 1060 zł). Jest on wyposażony dodatkowo w tryb automatyczny, samoczynnie dostosowujący ustawienia auta do warunków. Można także wybrać pięć innych programów, zmieniających m.in. pracę napędu, zawieszenia i układu kontroli trakcji: ogólny; trawa/żwir/śnieg; błoto/koleiny; piasek; głazy.

Range Rover to król klasy SUV i królewska jest jego cena: od 477 500 zł. Dla porównania Audi Q7 3.0 TDI kosztuje "zaledwie" 251 300 zł.

Range Rover TDV6 Vogue - podsumowanie

Range Rover i sześciocylindrowy turbodiesel o pojemności 3,0 litra i mocy 258 KM to doskonale dobrana para. A samo auto jest obecnie najbardziej luksusowym, najwszechstronniejszym, po prostu najlepszym SUV-em na świecie. Mimo że także najdroższym.

Vogue

W 1981 r. powstał Range Rover z limitowanej serii „In Vogue”, stworzony w oparciu o auto przygotowane dla miesięcznika o modzie „Vogue”, na jedną z sesji zdjęciowych. Potem uznano, że „Vogue” to dobra nazwa dla bogatej odmiany wyposażenia.Motor

Cudowna dieta

Nowy Range Rover ma aluminiową strukturę nadwozia, lżejszą od stalowej w poprzednim modelu o 180 kg. Dalsze 170 kg zaoszczędzono m.in. na komponentach zawieszenia i wnętrza.Land Rover
Dzięki mniejszej masie auta, diesel 3.0 TDV6 258 KM (na fot.) zapewnia osiągi, jak 4.4 TDV8 313 KM w aucie 3. generacji.Land Rover
Pneumatyczne zawieszenie Range Rovera ma system Adaptive Dynamics – automatycznego dostosowania tłumienia do warunków jazdy. Przednie koła mają skok 260, a tylne 310 mm. By do auta łatwiej się wsiadało i z niego wysiadało, zawieszenie można opuścić (prześwit 178 mm).Motor
W normalnym położeniu prześwit wynosi 228 mm, a w terenowym 303 mm (w zakresie prędkości 50-80 km/h – 268 mm).Motor

Centralny ekran dotykowy – sterowanie i informacja

Na dotykowym 8-calowym ekranie można śledzić pracę układu napędu 4x4, oglądać telewizję czy obserwować obraz otoczenia przekazywany z kilku kamer. Za pomocą ekranu steruje się także wieloma funkcjami, choćby masażem, podgrzewaniem i wentylacją foteli. Niestety tylko na nim można ustawiać kierunek nawiewu powietrza, bo na panelu klimatyzacji na konsoli środkowej brakuje przycisku wyboru.

W menu o nazwie i4x4 można m.in. zobaczyć, jak skręcają i wychylają się koła i kiedy włącza blokada centralnego dyferencjału.Motor
Na ekranie widać, który tryb pracy układu Terrain Response 2 jest aktualnie uruchomiony. Można też przeczytać jego opis.Motor
Kamery przydają się zarówno w mieście podczas parkowania w ciasnych miejscach, jak i w trakcie jazdy w ciężkim terenie.Motor
Ekran „Dual View” umożliwia pasażerowi oglądanie telewizji, a kierowcy w tym samym czasie śledzenie np. wskazań systemu nawigacji.Motor
Silnik
turbodiesel
Pojemność skokowa
2993 cm3
Układ cylindrów/zawory
V6/24
Układ
wzdłużny
Zasilanie
wtrysk common rail
Moc maksymalna
258 KM/4000
Maks. moment obrotowy
600 Nm/2000
Napęd
4x4
Skrzynia biegów
aut./8-biegowa
Hamulce (przód/tył)
tarczowe went./tarcz.
Zawieszenie przednie
pneum., podw. wahacze
Zawieszenie tylne
pneum., wielowahacz.
Masa/ładowność
2160/840 kg
Średnica zawracania
12,3 m
Pojemność bagażnika (min./maks.)
550/2030 l
Pojemność zbiornika paliwa
85 l (ON)
Wymiar (dł./szer./wys.)
500/198/184 cm
Rozstaw osi
292 cm
Opony
255/55 R20
Teoretyczny zasięg
1130 km
Osiągi (dane producenta)
Prędkość maksymalna
209 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h
7,9 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie w l/100 km)
8,5/7,0/7,5
Dane testowe*
Przyspieszenie 0-100 km/h
8,0 s
Hamowanie 100-0 km/h (zimne)
43,3 m
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe)
42,8 m
Poziom hałasu przy 100 km/h
61,2 dB
Zużycie paliwa (miasto/trasa w l/100 km)
13,9/9,6
Rzeczywisty zasięg
720 km
Cena wersji podstawowej**
477 500 zł
Cena
528 900 zł
*pomiary na oponach zimowych; **z tym samym silnikiem

Tekst: Adam Szczepaniak, zdjęcia: Krzysztof Paliński, Robert Brykała

Motor
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas