Używany Volkswagen Golf 7 - ceny, wersje i typowe usterki
Volkswagen Golf VII to popularny na rynku aut używanych model, z szeroką gamą napędów i wersji, którego produkcja zakończyła się w grudniu 2020 roku. Jeśli tylko był uczciwie serwisowany, będzie doskonałym wyborem w klasie kompaktów w cenie od 40 do 80 tysięcy złotych.
Zaprezentowany w 2012 roku Volkswagen Golf VII był od poprzednika większy, bardziej przestronny, a mimo to aż o 100 kg lżejszy i zdecydowanie lepiej wyposażony. Samochód przeszedł w swojej historii jeden face lifting (2016 rok), który nieco zmienił wygląd auta i wprowadził nowe elementy wyposażenia, np. cyfrowy zestaw wskaźników.
W swoim czasie Volkswagen Golf VII regularnie był uznawany za najlepszy - bo najbardziej dopracowany - nowy samochód kompaktowy. Komfort, łatwość obsługi, właściwości jezdne, jakość wykonania - w zasadzie nie było się do czego przyczepić. Z biegiem lat do oferty wjeżdżały kolejne wersje napędowe i nadwoziowe. Poniżej lista dostępnych wariantów Golfa VII generacji:
- hatchback (3- i 5-drzwiowy)
- Variant (kombi)
- Alltrack (podniesione kombi)
- GTI - hot-hatchback
- GTD - usportowiona wersja z silnikiem Diesla
- GTE - usportowiona hybryda plug-in
- R - flagowa odmiana o sportowym charakterze i napędzie 4x4
- e-Golf - odmiana z napędem elektrycznym
Czy warto więc kupić używanego Golfa VII i na co zwrócić uwagę?
Dzięki zastosowaniu płyty MQB Volkswagen Golf mógł być oferowany w licznych odmianach napędowych, a jego konstrukcja została mocno odchudzona. Od poprzednika Golf VII był dłuższy o 5,6 cm, z kolei rozstaw osi powiększono o 5,9 cm, na czym skorzystały przede wszystkim bagażnik (aż 380 l pojemności w hatchbacku i 605 l w kombi) i przestrzeń z tyłu.
W kabinie nie brakuje też schowków, a obsługa okazuje się intuicyjna, szczególnie, że ekran dotykowy (w zależności od wersji miał 5, 5,8 lub 8 cali, po liftingu największy ekran miał 9,5 cala) nie stanowi jedynego centrum obsługi, a wieloma funkcjami nadal steruje się przyciskami/pokrętłami.
Dł./szer./wys. - 4255/1799/1452 mm (4560/1799/1452 mm - kombi)
Rozstaw osi - 2637 mm
Pojemność bagażnika - 380-1270 l (605-1620 l - kombi)
Najmniejsze jednostki o pojemności 1.0 i 1.2 TSI najlepiej sprawdzą się w mieście. Początkowo podstawowe warianty Golfa VII wyposażano w 4-cylindrowy silnik 1.2, który mógł mieć moc 85, 105 lub 110 KM. Był on objęty akcją serwisową ze względu na problemy z regulatorem zmiennych faz rozrządu. Sam rozrząd wraz z osprzętem należy wymienić przy 150 tys. km.
Część aut z tą jednostką może mieć wysoki przebieg powyżej 200 tys. km i przeszłość flotową - raczej odradzamy. Po face liftingu podstawowym wariantem stała się jednostka o mniejszej pojemności (1.0) i liczbie cylindrów (trzy). Moc wzrosła do 115 KM (były też warianty 85- i 110-konne). Jest mniej kłopotliwy od poprzednika, ale pracuje w charakterystyczny, nieco warkotliwy sposób.
Najlepsze silniki do Golfa VII to albo 1.4 TSI albo 1.5 TSI (po face liftingu). Mają moc odpowiednio 122/125/150 lub 130/150 KM, ten pierwszy występował też w odmianie ACT (funkcja odłączania cylindrów, 1.5 TSI miał ją w standardzie). Obie te jednostki zapewniają świetną dynamikę, a kiedy jedziemy eko można uzyskać bardzo niskie spalanie rzędu 5 l/100 km.
Problemy? Pompa wody, którą najlepiej wymienić wraz z rozrządem (150 tys. km przebiegu). Będzie to kosztować łącznie 1500-2000 zł. Rozrząd na łańcuchu występuje w mocniejszych odmianach 1.8 i 2.0 TSI. Są one godne polecenia, ale warto zwrócić uwagę na interwały wymiany oleju, najlepiej robić to co 10-15 tys. km.
Jednostka 1.8 TSI o mocy 180 KM występowała tylko w wersji Alltrack, z kolei 2-litrowe odmiany to te z literami GTI lub R. Uwaga na egzemplarze po modyfikacjach (silnik 2.0 jest na nie bardzo podatny), w przypadku modeli po tuningu jeszcze dogłębniej należy przyjrzeć się historii wymiany oleju.
Do wyboru są dwie jednostki - 1.6 i 2.0 TDI. W obu wypadkach awaryjne są pompy wody, co może prowadzić do przegrzania silnika i spalenia uszczelki pod głowicą. Ceny pomp wody do Golfa VII z dieslem zaczynają się od około 200 zł.
Diesle, wyposażone w filtr cząstek stałych, nie lubią eksploatacji miejskiej, jeśli nie jeździmy w długie trasy, gdzie filtr będzie miał szansę "się wypalić", lepiej te wersje omijać.
Największą jednak uwagę, i tyczy się to zarówno wersji benzynowych jak i diesli, trzeba poświęcić skrzyni dwusprzęgłowej DSG, która wytrzymuje bez ingerencji najdalej 200 tys. km przebiegu. Szczególnie, jeśli właściciel nie przestrzegał wymiany oleju w skrzyni co maksymalnie 60 tys. km. Zużywają się najczęściej sprzęgła lub dwumasowe koło zamachowe oraz mechatronika. Czasem koszt naprawy może sięgnąć kilku tysięcy złotych. Dlatego bezpieczniejszą opcją będzie skrzynia mechaniczna.
- awarie pompy wody prowadzące do przegrzania się silnika
- zużywające się skrzynie DSG wymagające kosztownych napraw
- zacinający się mechanizm automatycznego opuszczania/domykania szyb
- parujące reflektory
- nietrwałe uszczelki drzwi
Liczba ofert na otomoto z Volkswagenem Golfem VII jest imponująca, wybierać można spośród ponad 1600 egzemplarzy (licząc tylko te nieuszkodzone). Auta z przebiegami 200-300 i więcej tysięcy kilometrów kosztują poniżej 30 tys. zł, ale przeważnie mają służbową przeszłość i tych egzemplarzy nie polecamy.
Za sensownego Golfa VII z przebiegiem około 150 tys. km i silnikiem 1.4 TSI lub 2.0 TDI o mocy 150 KM przyjdzie zapłacić 50-70 tysięcy złotych. Wciąż bardzo drogie są wersje GTI, R lub limitowane Clubsport czy TCR, za które właściciele życzą sobie nawet 150 tysięcy złotych.
- wysoka jakość wykonania
- łatwa obsługa
- przestronne wnętrze i bagażnik
- bardzo dobre właściwości jezdne i komfort jazdy
- szeroki wybór jednostek napędowych i odmian nadwozia
- stosunkowo głośna praca jednostek napędowych przy wyższych prędkościach
- kosztowne naprawy skrzyń DSG
- słaba widoczność do tyłu
- wysoka krawędź załadunku bagażnika
- wysokie ceny na rynku aut używanych egzemplarzy z niskim przebiegiem
Wybór Interii: Volkswagen Golf VII 1.4 TSI 150 KM (2014-2017)