Upały to wyzwanie nie tylko dla kierowcy, ale i samochodu

​Wysokie temperatury doskwierają niemal wszystkim, a każde wyjście na zewnątrz urasta do rangi wyzwania. Ulgi najczęściej szukamy w klimatyzowanych pomieszczeniach oraz autach. Jednak i one potrzebuje szczególnej uwagi, o czym wielu kierowców wciąż zapomina.

Wraz ze wzrostem temperatur rośnie ryzyko przegrzania się auta. To dotkliwa awaria dla kierowcy, zwłaszcza wybierającego się na wakacje, gdyż często uniemożliwia dalszą podróż. Jest kilka czynników, które mogę do tego doprowadzić:

-  zbyt mała ilość płynu  chłodniczego  -  latem szczególnie warto pamiętać o systematycznej kontroli jego poziomu. Utrzymywanie poniżej minimum nie zapewni odpowiedniego chłodzenia silnika, który w konsekwencji będzie pracował gorzej albo w najgorszym wypadku wcale. Eksperci Premio zalecają także by regularnie kontrolować jego stopień zużycia;

Reklama

-  niesprawny wentylator lub czujnik odpowiadający za jego włączenie. "Wentylator ma za zadanie chłodzić silnik, dlatego po zakończonej podróży warto od czasu do czasu na chwilę zatrzymać się przy samochodzie i wsłuchać się w odgłosy jego pracy. Jeśli spod maski będą wydobywały się dziwne dźwięki albo nie usłyszymy jego pracy w ogóle, lepiej tego nie lekceważyć i udać się na kontrolę do serwisu. Mechanicy sprawdzą, czy przyczyną jest usterka wentylatora, czy też czujnika temperatury. Ta ostatnia może doprowadzić do tego, że nie uruchomi się wentylator chłodnicy, co będzie prowadzić do ciągłego wzrostu temperatury" - wyjaśnia Dariusz Pakieła z serwisu Premio Uni-Car w Jabłonnie.

- uszkodzony termostat - choć jest uznawany za prosty element układu chłodniczego, to jego rola jest bardzo duża. Jeśli dojdzie do awarii termostatu może to skutkować nawet natychmiastowym wyłączeniem samochodu z dalszej jazdy;

-  zanieczyszczony filtr powietrza - jego podstawowym zadaniem jest doprowadzenie powietrza do silnika. "Jeśli filtr będzie zbyt zanieczyszczony silnik będzie się dusił, zwiększy się jego spalanie oraz będzie szybciej się nagrzewał. W konsekwencji może dojść do uszkodzenia np. uszczelki pod głowicą, co uniemożliwia dalszą jazdę" - przestrzega D. Pakieła.

Jeśli dojdzie do przegrzania się silnika warto pamiętać o kilku zasadach:

1.       Nie wolno lekceważyć objawów przegrzewania się silnika i nie należy kontynuować jazdy za wszelką cenę. Może to doprowadzić do zatarcia silnika. Po zatrzymaniu auta nie wolno otwierać gwałtownie maski i pochylać się nad silnikiem - grozi to poparzeniem gorącą parą.

2.       Nie należy gwałtownie odkręcać korka zbiorniczka z płynem, gdyż  wydobywająca się stamtąd ciecz może poparzyć ręce.

3.       Należy unikać wdychania oparów płynu.

4.       Nie wolno dolewać zimnej wody do rozgrzanego silnika.

5.       Nie należy uzupełniać brakującego płynu płynem do spryskiwaczy, ma niską temperaturę wrzenia.

Wybierając się w dalszą letnią podróż warto zajrzeć pod maskę i sprawdzić też stan pasków: klinowego, napędzającego agregat, alternator, a niekiedy także pompę wodną. Latem pracują one mocniej i są narażone na większe przeciążenia wynikające również z obciążenia auta np. bagażami. Jeśli już wcześniej nie były w dobrym stanie to istnieje duże prawdopodobieństwo, że teraz szybciej ulegną awarii.

Jazda bez klimatyzacji to droga przez piekło

Obecnie trudno sobie wyobrazić letnią podróż bez klimatyzacji w aucie. Jednak i tu brak systematycznej kontroli i konserwacji układu w połączeniu z wysoką temperaturą może dać o sobie znać w postaci słabiej działającej klimatyzacji. Jeśli nałożą się na to jeszcze problemy z elektroniką, np. czujnik temperatury zewnętrznej ulegnie awarii, wtedy klimatyzacja zwyczajnie może przestać działać. "Zalecamy by przynajmniej raz w roku dokonać przeglądu i konserwacji całego układu klimatyzacji, co pozwoli na wychwycenie ewentualnych usterek. Przy okazji wizyty w warsztacie warto także wykonać ozonowanie, dzięki czemu powietrze w kabinie zostanie oczyszczone z grzybów, które nie tylko powodują nieprzyjemny zapach, ale przede wszystkim są szkodliwe dla naszego układu oddechowego. Pamiętajmy też o wymianie filtra kabinowego" - zaleca Mieczysław Koza z serwisu DECART Premio w Legnicy.

Ekspert zwraca też uwagę, by wsiadając do rozgrzanego auta nie uruchamiać klimatyzacji od razu na pełnych obrotach, tylko chłodzić wnętrze stopniowo. Taka gwałtowna zmiana temperatur będzie szkodliwa dla naszego zdrowia. Jeśli chcemy zabezpieczyć auto przed nadmiernym nagrzewaniem warto zaopatrzyć się w przesłonkę przeciwsłoneczną.

Sprawne opony są ważne także latem

Wysokie temperatury powodują problemy nie tylko z ciśnieniem u kierowcy, ale także w oponach. Dlatego raz na tydzień oraz przed każdą dłuższą podróżą należy sprawdzić jego poziom. Warto również skontrolować ich stan, a zwłaszcza przyjrzeć się wielkości bieżnika. Jeśli jest on zbyt niski, lepiej pomyśleć o wymianie opon niż ryzykować własnym bezpieczeństwem. "W ślad za nadejściem wysokich temperatur pojawiają się też gwałtowne zjawiska pogodowe, jak burze, ulewy, które powodują także szybką zmianę warunków na drodze. W takiej sytuacji niski bieżnik przekłada się na gorsze zachowanie opony na drodze i gorsze prowadzenie auta. Rośnie m.in. ryzyko aquaplaningu" - dodaje M. Koza.

Letni okres przywołuje wiele wspomnień, także tych związanych z podróżami. Dlatego by przyjemniej do nich wracać warto, zwłaszcza przed wyjazdem, poświęcić kilka minut uwagi dla swojego auta niż później mierzyć się z falą własnych negatywnych myśli i uszczypliwych komentarzy rodziny spowodowanych niespodziewaną awarią na drodze.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy