Tak oszukują mechanicy – sprawdź zanim oddasz auto do naprawy

Z mechanikiem samochodowym jest trochę jak z lekarzem - warto mieć zaufanego specjalistę na podorędziu. Tylko wtedy mamy pewność, że nie zostaniemy oszukani. Tymczasem sprawdzamy, w jaki sposób mechanicy robią klientów w balona.

Na rynku nie brakuje mechaników, którzy od lat bezkarnie praktykują nieuczciwe metody i próbują wyciągnąć od klientów dużo więcej pieniędzy niż powinni. Sposobów na oszustwo jest wiele i bardzo często uchodzą płazem, ponieważ kierowcy nie zdają sobie z tego sprawy.

Nieuczciwi mechanicy często wychodzą z założenia, że klient na niczym się nie zna i nie zauważy problemu. Z kolei zbyt duże zaufanie co do uczciwości warsztatu może się skończyć rachunkiem zawyżonym nawet o kilka tysięcy złotych, a w skrajnych przypadkach nawet pogorszeniem stanu technicznego pojazdu. Dlatego warto przyjrzeć się najpopularniejszym praktykom stosowanym przez warsztaty zajmujące się obsługą samochodów.

Reklama

Montaż tańszych części

Najprostszą i najpopularniejszą metodą na oszukiwanie klienta jest montowanie w samochodzie najtańszych lub używanych części zamiennych, a następnie wystawienie rachunku za montaż jakościowych odpowiedników.

Prostą metodą na ten przekręt jest sprawdzanie opakowań, które pozostały po zużytych produktach. Znajdziemy na nich informacje, czy faktycznie należały do części zamontowanej w naszym samochodzie. Oprócz tego będziemy mogli porównać ceny z pudełka z kwotami na ostatecznym rachunku.

Kradzież części lub podmiana

Podczas wykonywania napraw samochodu niektórzy mechanicy potrafią wymontować sprawny element i zastąpić go uszkodzonym. Najczęściej taki proceder dotyczy wtryskiwaczy, pompy common-rail, katalizatorów lub filtrów DPF. Klient odbiera samochód i niczego nieświadomy wraca do domu, a po kilku dniach (lub tygodniach) wraca do warsztatu z kolejną usterką.

Trudno ustrzec się przed takim procederem, ale przed odbiorem samochodu warto wnikliwie sprawdzić jego stan, a następnie parametry układu wtryskowego i pracę układu wydechowego. Każdy podejrzany sygnał może być dowodem na nieuczciwość mechanika.

Zwiększony zakres prac

Mechanicy bardzo często próbują uprościć sobie pracę i ułatwić zarobek. W związku z tym zamiast wymiany jednej części decydują się na wymianę całego podzespołu. Dla mechanika jest to nie tylko oszczędność czasu, ale większy przychód, a klient niepotrzebnie traci pieniądze. Dlatego przed naprawą warto poprosić mechanika o zwrot wymienionych elementów po naprawie. Będzie można wtedy ocenić, czy faktycznie trzeba było wymieniać cały podzespół.

Podwójne opłaty za robociznę

Demontaż niektórych części wymaga określonej ilości czasu, ale czasami okazuje się, że trzeba przeprowadzić dodatkowe czynności, za które mechanik chciałby dostać więcej pieniędzy. Dlatego przed rozpoczęciem naprawy trzeba za każdym razem ustalić zakres i kolejność prac, a następnie wyliczyć odpowiednią stawkę za robociznę.

Wydłużony termin naprawy

Samochód stojący w warsztacie to duży problem dla właściciela, który jak najszybciej potrzebuje sprawnego samochodu. Niektórzy mechanicy mają tendencję do przetrzymywania samochodów na parkingu o wiele dłużej niż to potrzebne. Później zabezpieczają się przed zabraniem pojazdu poprzez wykręcanie różnych części. Dlatego warto przed naprawą ustalić termin wykonania prac oraz ich zakres.

Rachunek za niewykonane naprawy

Czasami mechanicy lekceważą prośbę klienta o wykonanie jakiejś czynności, po czym dodają taką pozycję do rachunku. Często dzieje się tak w kwestii płynu w układzie hamulcowym, oleju lub innych płynów eksploatacyjnych. Dlatego warto domagać się pustych opakowań po wymianie płynów. Mechanicy często tłumaczą się, że zalewali olej lub płyn z tzw. beczki, czyli opakowania o większej pojemności niż sprzedawana detalicznie.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mechanik samochodowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy