Rozładowany akumulator? Pamiętaj o podstawowych zasadach ładowania
Szczególnie zimą kierowcy zmagają się z problemem rozładowanego akumulatora - to najczęstszy powód tego, że auto nie odpala. Co zrobić, żeby wydłużyć jego żywotność i jak sprawdzić poziom jego naładowania?
Regularna kontrola stanu akumulatora jest kluczowa dla jego długiej żywotności, szczególnie w okresie jesiennym. Po upalnym lecie akumulator może być osłabiony, a poranne chłody dodatkowo go obciążają. Stan naładowania można łatwo sprawdzić za pomocą multimetru - prawidłowe napięcie w stanie spoczynku powinno utrzymywać się między 12,4 a 12,6 V. Spadek poniżej 12,3 V jest sygnałem do niezwłocznego doładowania.
Równie istotne jest monitorowanie pracy alternatora, który odpowiada za ładowanie akumulatora podczas jazdy. Podczas sprawdzania alternatora należy zwrócić uwagę na napięcie ładowania bez obciążenia - powinno ono mieścić się w przedziale 13,8-14,4 V. Wartości odbiegające od normy mogą wskazywać na problemy z diodami, paskiem napędowym lub samym alternatorem.
Niskie, mroźne temperatury nie sprzyjają szczególnie elektrolitowi, który im bardziej jest akumulator rozładowany, tym mocniej jest podatny na zamarznięcie - jeśli do niego dojdzie akumulator nie będzie nadawał się już do użytku. Warto pamiętać, że dla "baterii" każde rozładowanie nie jest dobre i oznacza skrócenie jego żywotności.
Przed przystąpieniem do ładowania rozładowanego akumulatora należy najpierw ocenić jego ogólny stan techniczny. Niektóre akumulatory mogą być już na tyle zużyte, że próby ładowania nie przyniosą efektu. Do ładowania sprawnego akumulatora warto użyć prostownika wyposażonego w różne tryby ładowania oraz zabezpieczenia przed przeciążeniem i przegrzaniem.
Sam proces ładowania zwykle trwa kilka godzin, a w przypadku całkowicie rozładowanego akumulatora może wymagać nawet 12 godzin przy niskim prądzie. Dla akumulatorów kwasowych napięcie ładowania nie powinno przekraczać 14,4V. Akumulatory typu AGM lub żelowe wymagają ładowania dwuetapowego - najpierw prądem stałym 10-20 A do osiągnięcia napięcia 14,4 V, następnie przez 2 godziny prądem stanowiącym 2 proc. pojemności akumulatora.
By uniknąć problemów z rozładowaniem, zaleca się profilaktyczne podładowanie akumulatora przed nadejściem chłodów. Najlepsze efekty osiągniemy, wyjmując akumulator z pojazdu i ładując go w temperaturze pokojowej - ładowanie akumulatora w niskiej temperaturze nie tylko trwa długo, ale może też okazać się po prostu nieskuteczne. Podczas ładowania należy stale monitorować temperaturę akumulatora - jeśli przekroczy ona 50 stopni Celsjusza, proces należy natychmiast przerwać. Z tego względu warto zainwestować w ładowarkę, która dostosowuje napięcie do temperatury otoczenia.