Nie choruj przez klimę
Bez klimatyzacji źle, z włączoną klimatyzacją też (może być) źle. Przyjemność jazdy w chłodnym wnętrzu może przerodzić się w męczącą chorobę. Jak tego uniknąć?
Klimatyzacja w samochodzie to nie tylko większy komfort jazdy. To także poprawa bezpieczeństwa podróży - w nagrzanym wnętrzu trudno jest utrzymać odpowiedni poziom koncentracji, pojawia się chęć jak najszybszego dotarcia do celu, rośnie ryzyko udaru cieplnego.
Jest i druga strona medalu: korzystanie z klimatyzacji bez żadnych ograniczeń to prosta droga do choroby. Gwałtowna zmiana temperatur po wyjściu ze schłodzonego wnętrza auta na zewnątrz, gdzie temperatury sięgają ponad 30 stopni Celsjusza sprzyja przeziębieniom, anginom, zapaleniom gardła. Ponadto wysuszone przez klimatyzację powietrza krążące w aucie powoduje podrażnienia błon śluzowych i spojówek.
Korzystania z klimatyzacji nie trzeba więc unikać, ale warto przestrzegać pewnych zasad, które uchronią przed powikłaniami zdrowotnymi. Prezentujemy je poniżej.
1. PRZED JAZDĄ PRZEWIETRZ AUTO
Przed ruszeniem należy pootwierać drzwi, a co najmniej okna - dzięki przeciągowi bardzo szybko można pozbyć się z wnętrza samochodu nagrzanego powietrza.
2. NA POCZĄTKU JAZDY USTAW MAKSYMALNE CHŁODZENIE
Przez pierwsze dwie-trzy minuty jazdy, jeszcze przy otwartych oknach, dobrze jest ustawić klimatyzację w tryb maksymalnego chłodzenia: na najniższą temperaturę, największy nawiew oraz włączony obieg zamknięty.
3. PO CHWILI JAZDY ZMNIEJSZ INTENSYWNOŚĆ CHŁODZENIA
Gdy z nawiewów płynie zimne powietrze, należy zamknąć okna, wyłączyć obieg zamknięty i ograniczyć stopień chłodzenia. W przypadku klimatyzacji automatycznych, po ustawieniu temperatury z nawiewów płynie zwykle silny strumień lodowatego powietrza - lepiej do odpowiedniego poziomu dochodzić stopniowo. W przypadku klimatyzacji manualnych zbyt zimny nawiew można skompensować włączeniem ogrzewania.
4. NIE USTAWIAJ NAWIEWU BEZPOŚREDNIO NA SIEBIE
Strumień zimnego powietrza powinien być skierowany na szybę, a nie bezpośrednio na osoby we wnętrzu. Dzięki temu wnętrze zostanie równomiernie schłodzone. Dlatego nawet w klimatyzacjach automatycznych lepiej jest ustawić kierunek nawiewu ręcznie.
5. NIE OBNIŻAJ ZBYTNIO TEMPERATURY
Dużo problemów zdrowotnych związanych z korzystaniem z klimatyzacji wynika ze zbyt dużej różnicy temperatur wewnątrz i na zewnątrz auta. Nie ma jednoznacznej reguły, jaka różnica jest bezpieczna. Sporo zależy od przewidywanego czasu trwania jazdy. Gdy jeździ się po mieście i często wsiada i wysiada z auta, różnica 3-4 stopni Celsjusza nie powinna nikomu zaszkodzić. Przy dłuższych trasach w upalne dni można pokusić się o obniżenie temperatury nawet o 8-10 stopni, pod warunkiem, że przed dojazdem do celu stopniowo będzie się zmniejszać tę różnicę, tak aby przed wyjściem z auta uniknąć szoku termicznego.
6. WYŁĄCZ KLIMATYZACJĘ NA CHWILĘ PRZED DOJECHANIEM DO CELU
Wyłączenie klimatyzacji (nawiew można zostawić) jeszcze w czasie jazdy pozwoli na osuszenie parownika - skraplająca się na nim para wodna z powietrza stwarza doskonałe warunki do rozwoju grzybów i drobnoustrojów, które mogą być później przedostawać się do wnętrza, powodując kolejne schorzenia. Pęd powietrza wysuszy parownik, co ograniczy to zjawisko.
Tekst: Bartosz Zienkiewicz, zdjęcie: Krzysztof Paliński
