Mandat na stacji. Zatankujesz za dużo, dostaniesz 2000 zł mandatu
Wakacyjne, promocyjne ceny mogą kusić niektórych kierowców do zakupu większej ilości paliwa. Są też tacy, którzy potrzebują go do zasilania innych urządzeń. Prawo dokładnie określa jednak, ile paliwa na stacji można kupić oraz w jaki sposób go przewozić. Pracownik stacji ma prawo odmowy sprzedaży paliwa, a policja może wystawić mandat za jego nieprawidłowe przewożenie.
Paliwo należy do tak zwanych materiałów niebezpiecznych, a sposób jego transportu jest ściśle określony europejskimi normami dotyczącymi takich materiałów (ADR). Przewożenie paliwa w butelkach czy innych nieprzystosowanych do tego pojemnikach (na przykład metalowych bańkach) nie wchodzi w grę, o czym wiedzą zwykle pracownicy stacji paliw, którzy mają prawo, aby odmówić sprzedaży.
Wg przepisów jednej jednostce transportowej (samochód, samochód z przyczepą), można przewozić maksymalnie 240 l paliwa, które znajduje się poza zbiornikiem samochodu. Co więcej, paliwo w tym wypadku nie może być w jednym kanistrze, tylko w czterech, bowiem maksymalna pojemność naczynia do przewożenia paliwo wynosi 60 litrów. Naruszenie tych przepisów może skutkować wysokimi karami - za nieodpowiednie przewożenie paliwa grozi mandat w wysokości 3000 zł, a za przewóz zbyt dużej ilości paliwa 2000 zł.
Dokładnie te same przepisy dotyczą przewozu paliwa przez granicę, w jednostce transportowej można znajdować się maksymalnie 240 litrów w naczyniach o pojemności do 60 litrów. Paliwo można przewozić tylko w przeznaczonych do tego kanistrach, które można zamknąć. Kanister powinien mieć odpowiednie atesty. Jeśli używasz starego kanistra ryzykujesz, że do paliwa trafią zanieczyszczenia, które później mogą spowodować problemy z silnikiem. Ważne, by zbyt długo nie przechowywać paliwa nawet w odpowiednich pojemnikach, bowiem z czasem może się dostać do niego wilgoć, a tlen w procesie oksydacji może wytrącić z niego szkodliwe dla układu paliwowego gumy i osady. Przyjmuje się, że obecne paliwa mają trwałość do sześciu miesięcy, choć olej napędowy może wytrzymać dłużej.
W Polsce, zgodnie z obowiązującymi przepisami, dozwolone jest przechowywanie paliw w następujących ilościach:
- do 200 litrów benzyny w wolnostojących garażach o powierzchni do 100 m², wykonanych z materiałów niepalnych, takich jak np. blaszane garaże na prywatnych posesjach,
- do 60 litrów oleju napędowego lub 20 litrów benzyny w garażach innych niż wolnostojące, o powierzchni do 100 m², pod warunkiem że paliwo znajduje się w specjalnych, szczelnych pojemnikach. Do tej kategorii należą garaże będące częścią budynku mieszkalnego lub te w zabudowie szeregowej.
Jeśli ktoś chciałby przechowywać większe ilości paliwa, jest to możliwe wyłącznie w odpowiednich, dwupłaszczowych zbiornikach naziemnych, które muszą spełniać liczne wymogi dotyczące dozoru technicznego, ochrony przeciwpożarowej oraz ochrony środowiska. Zbiorniki te muszą być także umieszczone w odpowiedniej odległości od budynków.
Oprócz bezpiecznego przechowywania paliwa warto pamiętać, że na stacjach zabronione jest tankowanie z włączonym silnikiem, a za postój powyżej minuty z pracującym silnikiem policja może nas ukarać mandatem w wysokości od 100 do 300 zł. Głównie jednak chodzi o bezpieczeństwo, bowiem oczywiście technicznie rzecz biorąc tankowanie z włączonym silnikiem jest możliwe, ale może być niebezpieczne, ze względu na ciepło generowane przez silnik oraz unoszące się w trakcie tankowania opary paliwa.
