Łapię za klamkę, a drzwi ani drgną. Jak otworzyć zamarznięte drzwi w aucie?
Siarczyste mrozy często zaskakują kierowców niemiłymi niespodziankami. A to rozładowany akumulator, a to zablokowany ręczny, a to zamarznięte drzwi lub zamek. Ten trzeci, czyli zamarznięte drzwi może nas skutecznie powstrzymać przed dostaniem się do auta nawet na dłuższą chwilę. Są jednak sposoby aby takie drzwi otworzyć.
Auta parkujące na mrozie w zimie często serwują nam takie niespodzianki - zamarznięte drzwi, które powstrzymują nas przed dostaniem się do samochodu mogą być prawdziwym utrapieniem. tym bardziej, że mogą być co najmniej trzy przyczyny - zamarznięty może być sam zamek, całe drzwi lub przymarznąć może uszczelka, przez co nie będziemy mogli otworzyć drzwi. Jak otworzyć takie drzwi, żeby uniknąć uszkodzenia klamki, zamka lub uszczelki?
Zasadniczo do przymarznięcia całego skrzydła drzwi lub zamka może dojść w pewnych określonych warunkach. Rzadko kiedy doprowadza do tego sam mróz. Zwykle jest to powiązane z marznącym deszczem lub chwilową odwilżą, czy też rozpuszczeniem śniegu znajdującego się na samochodzie. Czasem zdarza się bowiem, że topniejący śnieg (na przykład kiedy za dnia wyjdzie słońce i stopi śnieg lub lód) ścieka w zakamarki samochodu lub spływa po drzwiach i dostaje się do zamka, a gdy po zachodzie słońca lub w nocy mocniej ściśnie mróz woda błyskawicznie zamarza, sprawiając, że drzwi są niemal jak zaspawane.
Nieco inaczej bywa w przypadku przymarznięcia uszczelek, którym wystarczy jedynie odrobina wilgoci, nawet tworząca się na skutek różnic temperatur. Po mroźnej nocy uszczelka może całkowicie przymarznąć i choć drzwi się odryglują - zamek się otworzy - nie będziemy w stanie ich otworzyć.
W przypadku zamarzniętego zamka właściwie niewiele możemy zrobić, poza tym, że jeśli będziemy mieć dostęp do zamka możemy użyć odmrażacza w płynie, który wtryśnięty do zamka może sprawić że lód puści. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest fakt, że większość nowoczesnych odmrażaczy utworzy w zamku specjalną powłokę zapobiegającą ponownemu zamarznięciu, a ich skuteczność jest coraz wyższa. Należy jednak pamiętać, że odmrażacz to dość agresywna chemia, która może źle wpłynąć na mechanizm zamka lub gumowe uszczelnienia, czy też plastikowe elementy klamki. Warto po użyciu odmrażacza wytrzeć jego nadmiar z lakieru i okolic zamka, aby zminimalizować jego wpływ. Dobrym pomysłem jest też nasmarowanie zamka po użyciu odmrażacza, bowiem niektóre z tych preparatów wypłukują smar, przez co otwarcie zamka drzwi może z czasem być trudniejsze.
Alternatywą dla odmrażacza może być spirytus lub środek do dezynfekcji rąk, ewentualnie płyn do szyb, ale należy pamiętać, że one również wypłukują smar, więc zamek po wszystkim trzeba porządnie nasmarować.
Ważne: odmrażacza warto trzymać w domu, bowiem jeśli będzie in schowany w schowku w samochodzie, przy zamarzniętych drzwiach będziemy mieli problem by się do niego dostać.
Inną popularną metodą jest polewanie zamka drzwi ciepłą wodą i odczekanie chwili aby ta rozmroziła lód. Ważne by woda nie była gorąca - podobnie jak w przypadku polewania szyby gorącą wodą w celu pozbycia się lodu, tak samo w przypadku zamków - wrzątek może spowodować uszkodzenia wewnętrzne i zewnętrzne. Z pomocą może tu przyjść suszarka do włosów.
Kolejnym rozwiązaniem często stosowanym przez kierowców jest podgrzewanie kluczyka za pomocą zapalniczki i próba otwarcia zamka za pomocą tak rozgrzanego kluczyka. Skuteczność tej metody jest wątpliwa, a podgrzanie kluczyka do wysokiej temperatury często może spowodować zarówno uszkodzenia kluczy i jego wewnętrznych elementów - w tym elektroniki, np. immobilizera - jak i zamka w samochodzie.
Jeśli zamarznięciu uległy całe drzwi a nie zamek, jedną z metod jest mocniejsze dociśnięcie drzwi do uszczelek, co może spowodować skruszenie się lodu na krawędziach i w miejscach, w których drzwi są przymarznięte. Podobna metoda może pomóc kiedy przymarznięta jest tylko uszczelka, choć nie zawsze okazuje się ona skuteczna - uszczelka ma pewną elastyczność, więc jeśli to jej krawędź jest przymarznięta, dociśnięcie drzwi może tego nie zmienić. Z kolei szarpnięcie drzwi lub podważenie ich naraża nas na duże koszty - może bowiem dojść do oberwania uszczelki, a znane są też przypadki, że szarpiąc za klamkę prędzej urwiemy właśnie klamkę niż otworzymy drzwi.
Gdy przymarznięta jest uszczelka, a zamek się otwiera może udać nam się delikatnie uchylić drzwi. Zamiast podważać je narzędziami możemy skorzystać z dodatkowego punktu chwytu i pomóc sobie drugą ręką miarowo ciągnąc właśnie w innym punkcie - to może doprowadzić do uwolnienia drzwi.
Część samochodów posiada elektrycznie sterowane szyby, które można otworzyć za pomocą przycisku na kluczyku. Jeśli jesteśmy pewni, że szyby nie są przymarznięte, możemy spróbować opuścić szybę i w ten sposób dostać się do auta lub otworzyć drzwi, jednak jeśli szyba jest przymarznięta lepiej odpuścić. Może dojść do spalenia się silnika podnoszącego szybę jeśli uprzemy się aby ją otworzyć. Jeśli inne metody zawiodą, z pomocą może przyjść suszarka, ciepła woda lub odmrażacz.
W tym przypadku doskonale sprawdza się powiedzenie "lepiej zapobiegać niż leczyć", więc zdecydowanie lepiej jest zapobiegać takim sytuacjom niż później próbować je rozwiązać. Aby zapobiec zamarzaniu zamka najlepiej regularnie o niego dbać, a jeśli nie pamiętamy to przynajmniej przed zimą porządnie go nasmarować. W ten sposób zamek zakonserwuje się, a smar lub preparat smarujący będzie wypierał wodę i nie dopuści do zamarznięcia zamka.
W przypadku uszczelki najlepiej porządnie nasmarować ją zimą, a w trakcie zimy w miarę możliwości powtarzać tę czynność. Możemy do tego użyć specjalnego sylikonu do uszczelek, który w swojej ofercie ma wielu producentów chemii samochodowej, albo wykorzystać do tego wazelinę techniczną, która odpowiednio zabezpieczy i zakonserwuje uszczelki utrzymując ich elastyczność i zapobiegając ich przymarzaniu do drzwi.