Kierowcy muszą pamiętać o prostej deklaracji. Inaczej - sroga kara
Wciąż wielu kierowców zapomina, że kupując samochód używany od osoby prywatnej jesteśmy zobowiązani do opłacenia podatku PCC-3. Brak złożenia stosownej deklaracji w terminie może się skończyć gigantycznym mandatem. Czego dotyczy wspomniana opłata, ile wynosi i co konkretnie grozi w przypadku jej zignorowania?
Deklaracja PCC, a dokładnie PCC-3 to nic innego, jak podatek od czynności cywilnoprawnych. Jeśli np. zdecydowaliśmy się zakupić samochód używany lub nieruchomość od osoby prywatnej (właściciela niebędącego podatnikiem VAT) z automatu jesteśmy zobowiązani do uiszczenia stosownej opłaty. Obowiązek podatkowy powstaje z chwilą zawarcia umowy sprzedaży. Od tego momentu zależy termin złożenia formularza PCC‑3 i zapłaty podatku.
Co ciekawe - przepisy przewidują kilka wyjątków, dotyczących podatku PCC-3. Ze złożenia deklaracji jesteśmy zwolnieni w momencie, gdy:
- kupujemy samochód na fakturę, np. w komisie
- kiedy wartość samochodu nie przekracza 1000 zł
- gdy kupujemy samochód za granicą
Zwolnienie z konieczności opłaty podatku przysługuje osobom posiadającym orzeczeniem o znacznym albo umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, które kupiły samochód na własne potrzeby i legitymują się odpowiednimi dokumentami. Podatek PCC-3 nie dotyczy również nowych samochodów kupowanych w salonie. W takiej sytuacji wystarczy już, że płacimy odpowiednio wysoki podatek VAT, który jest wliczony w cenę auta.
Stawka podatku PCC od dłuższego czasu jest niezmienna i stanowi 2 proc. od wartości rynkowej samochodu. Co ważne - nie należy w ciemno bazować tylko na kwocie widniejącej na umowie, ponieważ może być ona niższa od cen rynkowych. Jak podkreślają liczni eksperci - zaniżanie wartości pojazdu na umowie to bardzo często stosowana praktyka, która jednak nie niesie ze sobą żadnych korzyści. Urzędnicy w każdej chwili mogą bowiem zakwestionować podaną cenę i się powołać na specjalne tabele statystyczne.
Wartość rynkową najlepiej oszacować samodzielnie, sprawdzając ceny innych pojazdów. Ustalając cenę rynkową samochodu warto uwzględnić jego markę oraz model, rok produkcji, stan techniczny i dodatkowe wyposażenie. Jeśli nie zgodzimy się z wyceną wartości auta oraz kwotą PCC proponowaną przez urząd skarbowy - możemy powołać biegłego. W niektórych przypadkach może się to jednak wiązać z dodatkową opłatą.
W tym momencie przechodzimy do tytułowej deklaracji. Podatnik jest zobowiązany złożyć takową w ciągu 14. dni od dnia zawarcia umowy. Warto także pamiętać o ewentualnych dodatkowych, wymaganych załącznikach. Stosowne dokumenty znajdziemy m.in. w systemie bankowości elektronicznej.
Wybieramy opcję przelew podatkowy, wypełniamy formularz PCC-3 i wybieramy właściwy urząd skarbowy. System bankowy sam podpowie nam numer konta. Można też zrobić to elektronicznie w urzędowej w usłudze e-Deklaracje, albo papierowo, bezpośrednio we właściwym urzędzie skarbowym lub za pośrednictwem poczty.
O konieczności opłacenia podatku PCC-3 bez wątpienia warto pamiętać. Niezłożenie stosownej deklaracji w terminie może się bowiem skończyć bardzo dotkliwą karą. Obecnie grzywna za nieopłacenie podatku PCC-3 jest uzależniona od wysokości płacy minimalnej, przy czym może stanowić od jednej dziesiątej wysokości płacy minimalnej, aż do pułapu 20-krotności płacy minimalnej.
Biorąc zatem pod uwagę, że wysokość płacy minimalnej ustalona na rok 2023 wynosi 3490 zł - kwota kary może wynosić od 349 zł do kosmicznych 69 800 zł. Przyznać trzeba, że obowiązujące widełki są naprawdę imponujące, a dodatkowo od 1 stycznia 2024 r. minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosiło już 4242 zł. Na szczęście urzędnicy rzadko kiedy sięgają po kary z wyższej półki.
