Ile bieżnika musi mieć opona zimowa, żeby auto nie zakopało się w śniegu?

Nowa opona zimowa zazwyczaj posiada bieżnik o głębokości od 8 do 10 milimetrów. Taka głębokość zapewnia optymalną przyczepność na śniegu i lodzie, umożliwiając skuteczne odprowadzanie wody i błota pośniegowego spod kół. W miarę eksploatacji opony bieżnik ulega stopniowemu zużyciu, co wpływa na pogorszenie właściwości jezdnych. Wiele pojazdów poruszających się po drogach ma opony z bieżnikiem znacznie poniżej optymalnej wartości, co stanowi potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Polskie prawo dopuszcza minimalną głębokość bieżnika na poziomie 1,6 milimetra, jednak w przypadku opon zimowych taka wartość jest niewystarczająca. Eksperci zalecają, aby bieżnik opony zimowej nie był płytszy niż 4 milimetry. Poniżej tej granicy opona traci zdolność do efektywnego wgryzania się w śnieg, co zwiększa ryzyko poślizgu i utraty kontroli nad pojazdem. Dlatego regularne sprawdzanie głębokości bieżnika jest kluczowe dla utrzymania bezpieczeństwa na drodze.

W praktyce oznacza to, że opony z bieżnikiem mniejszym niż 4 milimetry powinny zostać wymienione przed rozpoczęciem sezonu zimowego. Nawet jeśli prawo nie przewiduje sankcji, odpowiedzialność za bezpieczeństwo spoczywa ostatecznie na kierowcy. Używanie opon z niewystarczającą głębokością bieżnika może prowadzić do poważnych konsekwencji, zarówno w aspekcie komfortu, bezpieczeństwa, jak i ewentualnych kosztów związanych z wypadkiem.

Przeczytaj też: Kiedy można włączyć tylne światła przeciwmgielne? Widoczność poniżej 50 m

Głębokość bieżnika opony zimowej bezpośrednio wpływa na przyczepność pojazdu na śliskiej nawierzchni. Ponadto specjalne wzory i lamelki w bieżniku opony zimowej zwiększają trakcję na śniegu, co przekłada się na lepsze prowadzenie pojazdu. Dzięki temu kierowca ma większą kontrolę nad samochodem w trudnych warunkach atmosferycznych.

Odpowiednia głębokość bieżnika wpływa także na długość drogi hamowania. Zużyte opony znacznie wydłużają przestrzeń potrzebną do zatrzymania pojazdu na mokrej czy zaśnieżonej nawierzchni. W sytuacjach awaryjnych każda sekunda jest na wagę złota, a dodatkowe metry mogą decydować o uniknięciu kolizji. Dlatego bieżnik o odpowiedniej głębokości jest niezbędny dla zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa podczas jazdy zimą.

Co więcej, bieżnik wpływa też na efektywność zużycia paliwa i komfort jazdy. Opony z odpowiednio głębokim bieżnikiem zapewniają lepszą amortyzację i mniejsze opory toczenia. To przekłada się nie tylko na oszczędności w zużyciu paliwa, ale także na mniejsze zmęczenie kierowcy podczas długich podróży.

Przeczytaj też: Gdzie wyrzucić zużyte opony? Za błąd zapłacisz nawet 500 złotych

Sprawdzenie głębokości bieżnika opony nie wymaga specjalistycznego sprzętu. Prostym sposobem jest wykorzystanie monety o nominale 5 złotych. Wystarczy włożyć monetę w rowek bieżnika - jeśli otok monety jest niewidoczny, bieżnik ma głębokość co najmniej 4 milimetrów. Jeśli jednak otok jest widoczny, to znak, że opona może nie zapewniać już odpowiedniej przyczepności i warto rozważyć jej wymianę.

Alternatywą jest użycie miernika głębokości bieżnika, dostępnego w sklepach motoryzacyjnych w cenie około 5-10 zł. Urządzenie to pozwala na precyzyjny pomiar głębokości w kilku miejscach opony, co jest istotne ze względu na możliwe nierównomierne zużycie. Regularne pomiary pozwalają na monitorowanie stanu opon i planowanie ich wymiany z odpowiednim wyprzedzeniem.

Wielu kierowców korzysta także z usług serwisów i stacji kontroli pojazdów, gdzie specjaliści mogą ocenić stan opon. Profesjonalna kontrola obejmuje nie tylko pomiar głębokości bieżnika, ale także ocenę ogólnego stanu opony, w tym ewentualnych uszkodzeń mechanicznych czy starzenia się gumy. Taka kompleksowa ocena jest szczególnie zalecana przed rozpoczęciem sezonu zimowego, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo na drodze.

Przeczytaj też:

Wymiana opon uderzy po kieszeni. W tym roku kierowcy zapłacą więcej

Od kiedy opony zimowe w Niemczech i innych krajach UE? Ważne daty

Jak dbać o akumulator w aucie? Teraz jest dobry moment na sprawdzenie