Absurdalne przepisy już nie obowiązują. Zmiany dotyczące prawa jazdy
Od niedawna obowiązują nowe przepisy dotyczące odzyskiwania czasowo zatrzymanego prawa jazdy, na przykład wskutek przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h czy przewożenia zbyt dużej liczby pasażerów. Kierowcy, którym odebrano prawo jazdy nie muszą już udawać się do urzędu z wnioskiem, uprawnienia przywracane są automatycznie.
Problem z odzyskiwaniem prawa jazdy na przykład po trzech miesiącach dotyczył wszystkich tych, którzy nie byli świadomi, że czasowo zawieszone uprawnienia nie są przywracane automatycznie na przykład po trzech miesiącach od popełnienia wykroczenia. Nowe rozwiązanie opracowane przez Ministerstwo Cyfryzacji pozwoliło zautomatyzować procedurę.
Od momentu, gdy wożenie ze sobą prawa jazdy przestało być obowiązkowe, policja w przypadku popełnienia wykroczenia wpisuje odpowiednią notatkę do centralnej ewidencji kierowców (CEK), a kierowca automatycznie traci możliwość prowadzenia pojazdu na trzy miesiące. Problem pojawiał się jednak w momencie przywracania uprawnień — proces ten nie odbywał się automatycznie. Aby odzyskać prawo do jazdy, kierowca musiał osobiście udać się do urzędu i złożyć odpowiedni wniosek, choć bez konieczności uiszczania opłaty ewidencyjnej, która do 1 lipca 2023 roku wynosiła 0,50 zł.
Przywrócenie prawa jazdy odbywało się poprzez aktualizację danych w CEK. Ci, którzy nie byli świadomi tego, że odzyskanie prawa jazdy wiąże się z wypełnieniem wniosku i wizytą w urzędzie, w razie kontroli ryzykowali mandat w wysokości co najmniej 1500 zł oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, byli bowiem traktowani jak osoby bez uprawnień.
Absurd tej sytuacji został dostrzeżony przez Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) oraz Sąd Najwyższy w wyroku z 7 grudnia 2023 roku. Sąd jednoznacznie orzekł, że prawo jazdy nie jest dokumentem uprawniającym do prowadzenia pojazdu, lecz jedynie potwierdzającym istnienie takich uprawnień. W związku z tym osoba, której prawo jazdy zostało zatrzymane na okres krótszy niż rok, powinna odzyskać je automatycznie, bez konieczności spełniania dodatkowych warunków. Kierowcy, którzy znaleźli się w tej niekorzystnej sytuacji, dzięki pomocy RPO zaczęli wnioskować o kasację wyroków sądowych lub kierować sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Automatyczna procedura odzyskiwania prawa jazdy po trzech miesiącach dotyczy tych kierowców, którzy łamali przepisy o tachografach, przewozili trzy lub więcej osób ponad to, co wynika z homologacji auta lub przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, a także większość wykroczeń, za które uprawnienia są zawieszane na okres maksymalnie jednego roku. W przypadku dłuższej utraty prawa jazdy lub w indywidualnych przypadkach złamania innych przepisów konieczne jest przejście przez cały proces zdobywania uprawnień od nowa, włącznie z ukończeniem kursu i zdaniem egzaminu.
Przepisy obowiązujące od 10 września 2024 roku zwalniają kierowców z obowiązku wypełniania wniosku i udawania się z nim do urzędu. Jak czytamy w artykule 102. ustawy o kierujących pojazdami:
“W przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 4, 5 i 7, zwrot zatrzymanego prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem następuje automatycznie przez odnotowanie zwrotu przez administratora danych i informacji zgromadzonych w centralnej ewidencji kierowców w systemie teleinformatycznym obsługującym tę ewidencję, po upływie okresu, o którym mowa odpowiednio w ust. 1c lub 1d."
Dzięki temu, po czasowym zatrzymaniu prawa jazdy, kierowcy nie muszą martwić się o to, że w razie kontroli zostaną potraktowani jaki ci, którzy nigdy nie zdobyli uprawnień.