Smart jak nissan

Przygoda Smarta z "pełnowymiarowymi" pojazdami nie trwała zbyt długo. W 2004 roku producent zaprezentował "dorosły" pojazd o nazwie for four, który rywalizować miał z innymi autami segmentu B.

Niestety, wysoka cena i słaba sieć serwisowa szybko odbiła się na wynikach sprzedaży. Auto przetrwało w ofercie jedynie przez dwa lata.

Należąca do Daimlera spółka wraca jednak do pomysłu budowania samochodu, którym - przynajmniej teoretycznie - wygodnie podróżować mogą cztery osoby.

Nowy smart segmentu B pojawić ma się nie później niż za 15 miesięcy i dostępny będzie wyłącznie na rynku amerykańskim.

Samochód to pierwszy owoc współpracy koncernów Daimler i Nissan-Renault. Nowy smart powstanie na płycie podłogowej i przy wykorzystaniu większości podzespołów nissana micry. Co można zauważyć na zdjęciach, zakres zmian w stosunku do pojazdu Nissana jest raczej niewielki.

Reklama

Nie ma się jednak czemu dziwić, bowiem w 2014 roku pojawić ma się nowa micra z nową płytą podłogową. Nowy smart ma więc być jedynie modelem przejściowym. Kolejna, zaprojektowana od podstaw generacja, zadebiutuje wraz z kolejnym wcieleniem pojazdu Nissana.

Chociaż Ameryka nie wydaje się być dobrym miejscem dla niewielkich hatchbacków segmentu B, rynek wybrany został nieprzypadkowo. Producenci starają się wywołać w Stanach modę na tego typu auta. W USA pojawiły się ostatnio np. honda jazz czy ford fiesta.

Zostań fanem naszego profilu na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów oraz już niebawem... samochód na weekend z pełnym bakiem! Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższej ramce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nissan | Smart
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy