Niezwykłe samochody Jeepa

Jeep szykuje się do corocznego, 52. (!) zlotu miłośników marki w Moab w stanie Utah. Tegoroczna impreza rozpocznie się już w najbliższą sobotę - 24 marca - i potrwa aż do 1 kwietnia.

Zgodnie z tradycją, producent legendarnych terenówek przygotował dla swoich fanów coś ekstra. Na tegorocznej imprezie podziwiać można będzie aż siedem samochodów koncepcyjnych. W tym przypadku nie chodzi jednak o nakreślenie kierunków rozwoju Jeepa, ale zaprezentowanie możliwości, jakie daje bogaty katalog opcjonalnych dodatków firmy Mopar.

Aż pięć z przygotowanych pojazdów bazuje na różnych wersjach nowego Wranglera. Model Rubicon stanowił bazę dla stworzenia dwóch: Nacho Jeep Concept oraz Jeep Jeepster Concept.

Pierwszy - w charakterystycznym pomarańczowym malowaniu - to jeżdżąca reklama katalogu dodatków Mopara. Wśród ciekawych opcji znalazły się m.in. rurowe drzwi, czarny zderzak z wyciągarką i 37-calowe koła. By zmieściły się w nadkolach auto wyposażono w 2-calowy lift zawieszenia (również oferowany przez Mopar).

Reklama

Drugi z nietypowych Rubiconów, czerwony z jasnymi, kremowymi, dodatkami, to nawiązanie do Jeepstera z 1966 roku. Auto ma m.in.: mocniej pochyloną przednią szybę (w dalszym ciągu można ją składać), zestaw dodatkowego oświetlenia LED i podniesione o 2 cale zawieszenie. Dzięki niemu możliwe było zamontowanie potężnych 37-calowych kół.

Ciekawie prezentują się - również bazujące na Wranglerach - koncepcyjne Jeep 4Speed Concept i Jeep Sandstorm Concept. Pierwszy, z wypełni otwartym nadwoziem, jest o ok 60 cm krótszy niż standardowy model. Wyposażono go w mosty Dana 44 i 2,0-litrowego turbodiesla współpracującego z ośmiostopniową, automatyczną skrzynią biegów.

Drugi ma gruntownie przebudowane podwozie. Oznacza to m.in. większy rozstaw osi. Przednią oś przesunięto do przodu o 4 cale, tylną przesunięto w tył o 2 cale. Tak przerobione zawieszenia zapewnia rewelacyjne wykrzyże. Przednie amortyzatory mają skok 14, tylne aż 18 cali. Pod maską znalazł się benzynowy 6,4-litrowy V8 współpracujący z ręczną, sześciostopniową skrzynią biegów.

Ostatnim z modeli bazujących na Wranglerze jest Jeep J-Wagon Concept stworzony w oparciu o przedłużony model Wrangler Sahara. To propozycja dla osób preferujących "luksusową" odmianę offroadu. Oprócz całej gamy dodatków (np. w postaci czarnego grilla, snorkela i ciemnych obręczy kół) auto pochwalić się też może m.in. skórzaną tapicerką foteli.

Nie zapomniano też o właścicielach tańszych samochodów amerykańskiej marki. Ciekawie prezentuje się stworzony w oparciu o Jeepa Renegada model Jeep B-Ute Concept. Auto wyróżnia się 1,5-calowym liftem zawieszenia, bagażnikiem dachowym i 17-calowymi kołami z agresywną rzeźbą bieżnika.

Ostatni z prezentowanych konceptów to ukłon w stronę miłośników klasyków. Jeep Wagoneer Roadtrip Concept powstał w oparciu o model Wagoneer z 1965 roku. Auto ma wydłużony o 5 cali rozstaw osi, nietypowe - dorabiane na wymiar - błotniki (by ukryć inaczej rozstawione koła) a nawet przerobione zderzaki i obręcze kół. Pod maską pracuje nowy, 5,7-litrowy V8 sprzęgnięty z klasyczną, czterostopniową, automatyczną skrzynią biegów.

PR

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama