Volkswagen Golf po face liftingu - dziś premiera!

Na konferencji w Wolfsburgu Volkswagen zaprezentował właśnie zmodernizowanego Golfa. Co zmieniło się w bestsellerowym kompakcie?

Tak jak można się było spodziewać, odświeżony Volkswagen Golf nie różni się znacząco od poprzednika, ale zmian jest znacznie więcej, niż można przypuszczać, patrząc na samą tylko stylistykę.

Zmodernizowanego kompaktowego Volkswagena najłatwiej rozpoznamy po nowych światłach - przednie mają nieco inny wygląd, a LEDy do jazdy dziennej tworzą teraz wzór w kształcie liter L. Niemcy rezygnują przy okazji z ksenonów - podstawowe wersje będą miały reflektory halogenowe, a za dopłatą otrzymamy oświetlenie w pełni składające się z diod LED.

Reklama

Z tyłu z kolei światła zachowały swój kształt, ale zmieniona została grafika, a kierunkowskazy są teraz dynamiczne. W każdej wersji tylne reflektory są w pełni LEDowe. Listę zmian dopełniają nowe zderzaki, a także "trapezoidalne, chromowane wykończenia zintegrowane z dyfuzorem", które mają sprawiać wrażenie końcówek układu wydechowego.

Kabina Volkswagena Golfa również nie przeszła rewolucyjnych zmian pod względem designu, ale znajdziemy tu sporo nowości technologicznych. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, na listę wyposażenia opcjonalnego trafiły wirtualne zegary, które na pierwszy rzut oka przypominają te z Passata i Tiguana. W Golfie jednak dostępne są różne tryby wyświetlania wskazań - "klasyczny", "zużycie i zasięg", "efektywność", "osiągi i asystenci kierowcy" oraz "nawigacja".

Zmieniono także systemy multimedialne - teraz podstawowe radio ma ekran 6,5 cala (wcześniej 5 cali), model wyższy 8 cali (dotychczas 6,5 cala), a topowa wersja 9,2 cala (wcześniej 8 cali). Poza inną grafiką, możemy liczyć także na zupełną nowość w klasie - możliwość sterowania gestami.

Kolejną nowinką technologiczną, jest rozszerzenie możliwości adaptacyjnego tempomatu, który współpracuje teraz z układem rozpoznającym linie na drodze, a także systemem wykrywającym ryzyko kolizji z innymi pojazdami oraz z pieszymi. Dzięki temu Golf pojedzie samodzielnie w korku (najpewniej z prędkościami do 50 km/h), a jeśli wykryje, że kierowca zasnął lub zasłabł (nie trzyma kierownicy, nie operuje pedałami) i nie zareaguje on na ostrzeżenia, auto zacznie hamować, zjeżdżając lekko na pobocze i włączając światła awaryjne.

Kompakt Volkswagena otrzymał także zupełnie nowy silnik - 1.5 TSI, który dostępny będzie w wersjach 130 i 150 KM. Zastępuje on jednostkę 1.4 TSI 125 i 150 KM. Zmiany pod maską zaszły także w odmianie GTI - teraz oferuje ona 230 KM (+ 10 KM), a jej wersja Performance 245 KM (+ 15 KM). Pozostałe silniki pozostają bez zmian, natomiast automatyczne skrzynie DSG z 6 przełożeniami, będą zastępowane przez 7-stopniowe.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy