Marcowy salon genewski da odpowiedź na pytanie, czy producenci otrząsnęli się już po ciężkim nokaucie, jakiego doznali na skutek globalnego kryzysu.
Wstępnie można przychylić się do stwierdzenia, że choć ciosy były poważne, to jednak większość graczy nie upadła na deski. Dowody? Niemal codziennie mamy okazję pisać o kolejnych pojazdach, które zadebiutują w Szwajcarii.
Następny producent, który zdradził, że do Genewy przywiezie absolutną nowość, to Nissan. Japończycy pokażą nową generację micry, a więc samochodu, który w Europie może sprzedawać się bardzo dobrze.
Nissan opublikował film, na którym zdradza pierwsze informacje na temat tego pojazdu. Wiadomo, że micra (o ile tak ten samochód będzie się nazywał, bo oficjalnego potwierdzenia na razie brak) zbudowana zostanie na nowej platformie, a jej źródłem napędu będzie trzycylindrowy silnik o pojemności 1.2, który ma łączyć dobre osiągi z oszczędnym gospodarowaniem paliwem. Jednostka ta będzie współpracować z nową, automatyczną, bezstopniową skrzynią biegów.
Wygląd nowego nissana na razie okryty jest tajemnicą. Japończycy ujawnili tylko wstępny szkic prezentujący ten samochód.
Nowy nissan na filmie:
