Tesla Model 3 oficjalnie
Na specjalnym pokazie w swoim centrum projektowym w Hawthorne w Kalifornii Tesla oficjalnie zaprezentowała długo wyczekiwany, podstawowy, Model 3.
Pojazd, który otwierać ma cenniki amerykańskiej marki to już czwarty model sygnowany nazwiskiem Nikola Tesli. Samochód w znacznym stopniu nawiązuje do większego brata - Tesli S.
Auto przekonywać ma klientów bogatym wyposażeniem (każdy egzemplarz otrzyma m.in. funkcję autopilota pozwalającą na autonomiczną jazdę po autostradach) i osiągami. Nawet najsłabsze wersje przyspieszają do prędkości 100 km/h w czasie poniżej 6 sekund i legitymują się zasięgiem nie mniejszym niż 215 mil (około 350 km).
Chociaż szczegółowe dane pozostają tajemnicą, konstruktorzy podkreślają, że auto ma przestronniejsze wnętrze, niż większość porównywalnych pojazdów z silnikami spalinowymi. Baterie akumulatorów umieszczone zostały pod podłogą, co pozwoliło znacząco wydłużyć samą kabinę pasażerską. Zdaniem konstruktorów w kabinie zmieści się np. deska surfingowa o długości 7 stóp (213 cm).
Wraz z upowszechnianiem się pojazdów elektrycznych firma planuje duże inwestycje w infrastrukturę niezbędną do szybkiego ładowania baterii. Do końca 2017 roku na świecie funkcjonować ma już 7200 stacji szybkiego ładowania Tesli. Docelowo ma ich być około 15 tys. Firma chce również znacznie rozbudować sieć serwisową. Liczba salonów i autoryzowanych stacji obsługi wzrosnąć ma z obecnych 215 do 441 obiektów.
Tesla Model 3 trafi do sprzedaży pod koniec przyszłego roku. Za podstawowy model zapłacić trzeba będzie 35 tys. dolarów. Samochód już spotkał się z niezwykle ciepłym rynkowym przyjęciem. W 24 godziny poprzedzające prezentację przedstawiciele Tesli zebrali aż 115 tys. zamówień na Model S. Każde z nich wiązało się z przedpłatą w wysokości 1 tys. dolarów.
Przypomnijmy, że za niezwykle popularny Model S trzeba zapłacić 75 tys. dolarów!
Premiera Tesli model 3: