Takie jest całkowicie nowe BMW X5!

W stosunku do poprzednika długość nadwozia wzrosła o 36 mm do 4 922 mm. Auto jest też o 66 mm szersze (szerokość nadwozia to 2004 mm) i o 19 mm wyższe (1745 mm). Aż o 42 mm zwiększył się rozstaw osi - teraz oddalone są od siebie o 2975 mm. Bagażnik pomieści 645 l. Po złożeniu tylnych siedzeń jego objętość wzrasta do 1860 l.

Z zewnątrz samochód wpisuje się w język stylistyczny niemieckiego producenta. Nowość to m.in. połączone w jedną całość "nerki" osłony chłodnicy. Ciekawym akcentem są też wloty powietrza w przednich błotnikach i potężne, wkomponowane w tylny zderzak, końcówki układu wydechowego. To pierwszy model BMW, który oferowany będzie (opcjonalnie) na ogromnych, 22-calowych obręczach kół. Podstawowe odmiany wyposażone będą w felgi o średnicy 18 cali.

Do wyboru będą m.in. pakiety xLine i M Sport. Pierwszy poznamy po satynowych dodatkach (listwy zderzaków, obramowanie okien, relingi dachowe) czy 19-calowych obręczach kół. Wyróżnikiem drugiego są m.in. czarne dodatki (listwy, relingi), 20-calowe felgi i sportowy układ wydechowy.

We wnętrzu znajdziemy m.in. cyfrowe zegary BMW Live Cockpit Professional. Wyświetlacz zegarów i centralny ekran systemu info-rozrywki mają przekątną aż 12,3 cala. Kabina pomieścić może do siedmiu osób podróżujących w trzech rzędach (opcja do grudnia 2018).

Lista opcji obejmuje m.in. potężnych rozmiarów okno dachowe, dwa dotykowe ekrany dla pasażerów drugiego rzędu (przekątna 10,2 cala), wyświetlacz HUD nowej generacji czy system audio Bowers&Wilkins z 20 głośnikami. Oprócz tego wybredni nabywcy mogą też liczyć na: chłodzone i podgrzewane uchwyty na kubki w konsoli środkowej, podgrzewane podłokietniki, nastrojowe oświetlenie kabiny czy czterostrefową, automatyczną klimatyzację. Standard obejmuje m.in. skórzaną tapicerkę o nowym wzorze Vernasca.

Europejscy nabywcy, w momencie rynkowego debiutu, będą mieli do wyboru trzy jednostki napędowe - wszystkie oferowane standardowo z napędem na obie osie xDrive (z blokadą tylnego dyferencjału) i ośmiostopniowymi, automatycznymi skrzyniami biegów.

Paletę otwiera sześciocylindrowy, benzynowy motor 3,0 l (twin power turbo) o mocy 340 KM (5500-6500 obr./min) i maksymalnym momencie obrotowym 450 Nm (1500-5200 obr./min). Wersja X5 xDrive40i przyspiesza do 100 km/h w 5,5 s i rozpędza się do prędkości maksymalnej 243 km/h. Oprócz tego do wyboru będą też dwa diesle R6 o pojemności 3,0 l. Słabszy - xDrive30d rozwija 265 KM (4000 obr./min.) i 620 Nm (2000-2500 obr./min). W takiej konfiguracji auto przyspiesza do 100 km/h w 6,5 s i rozpędza się do prędkości maksymalnej 230 km/h. Mocniejsza odmiana wysokoprężna - M50d - generuje 400 KM (4400 obr./min.) i aż 760 Nm (2000-3000 obr./min.). Auto w tej odmianie osiąga setkę w 5,2 s i rozpędza się do 250 km/h.

Ponadto, dla klientów zza oceanu, przewidziano odmianę xDrive50i z benzynowym V8 o pojemności 4,4 l generującym 462 KM i 650 Nm.

Standardowe wyposażenie obejmować ma m.in. elektronicznie sterowane amortyzatory o regulowanej sile tłumienia. W cennikach znajdziemy też opcjonalne, pneumatyczne, zawieszenie zapewniające regulację prześwitu w zakresie 80 mm (będzie to pierwsze BMW z opcjonalnym pakietem offroad). Dla kierowców ze sportowym zacięciem przewidziano układ Adaptive M wyposażony w aktywne stabilizatory.

PR