Oto nowy Mercedes klasy V. Zastąpi Viano

Z salonów Mercedesa zniknie wkrótce popularny model Viano, czyli osobowa wersja Vito. Zaprezentowano właśnie jego następcę - Mercedesa klasy V.

Niemcy postanowili wrócić do nazewnictwa, które stosowane było w latach 1993-2005, gdy w sprzedaży znajdowała się pierwsza generacja Vito. Jej osobowe odmiany oferowane były właśnie jako klasa V.

Czego spodziewać się można po nowym wcieleniu Mercedesa klasy V?

Stylistycznie samochód upodobnił się do mniejszego Citana. Z przodu pojawiły się charakterystyczne reflektory i duży grill z ogromnym logiem niemieckiego producenta. Do wyboru będą dwie odmiany różniące się rozstawem osi (3,2 m lub 3,4 m) i trzy wersje nadwoziowe o długości od 4,89 m do 5,37 m.

Auto oferowane będzie wyłącznie z wysokoprężnym silnikiem 2,1 l CDI wyposażonym w dwustopniową turbosprężarkę i wtrysk Common Rail. Klienci będą mieli do wyboru trzy wersje różniące się poziomem mocy. Podstawowy model - V200 CDI - rozwija 136 KM i 330 Nm. Mocniejsza odmiana - V220 CDI - dysponuje mocą 163 KM i 380 Nm. Topowa wersja - V250 Blue Tec - oferuje już 190 KM i aż 440 Nm. Słabsze odmiany sprzęgane będą z ręcznymi skrzyniami biegów lub - opcjonalnie - konwencjonalnymi przekładniami automatycznymi. Najmocniejsza posiada standardowo skrzynię dwusprzęgłową o siedmiu przełożeniach.

Reklama

Chociaż klasa V bazuje na dostawczym Vito, wnętrze zaprojektowano tak, by nabywca nie miał wątpliwości, co do tego, że prowadzi pełnokrwistego Mercedesa. We wnętrzu zastosowano więc materiały wykończeniowe wysokiej jakości - mięsiste tapicerki, miękkie plastiki a nawet skórę i okładziny drewnopodobne.

Projekt deski rozdzielczej nawiązuje do nowych modeli marki - osadzone w tubach zegary, okrągłe dysze nawiewów i duży, 7-calowy wyświetlacz dotykowy przywodzą na myśl nową klasę A. Lista wyposażenia opcjonalnego obejmuje m.in. układ "inteligentnej" klimatyzacji Termomatic, która może być sterowana zdalnie (z kluczyka) i dostosowuje swoje działanie m.in. do kąta padania promieni słonecznych!

Standardowo auto przystosowano do przewozu sześciu osób. Oprócz miejsc dla kierowcy i pasażera, w kabinie zamontowano jeszcze cztery indywidualne fotele umieszczone w dwóch tylnych rzędach. Każdy wyposażony jest m.in. w podłokietniki, można je również obracać w taki sposób, by we wnętrzu powstała wygodna salonka. Na życzenie klienta auto może też być wyposażone w dwie dwu lub trzyosobowe kanapy.

Mercedes rozpocznie przyjmowanie zamówień na nową klasę V 6 marca. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów w maju. Ceny modelu nie są jeszcze znane.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy