Nowy silnik wysokoprężny Forda

Chociaż popyt na auta z silnikami wysokoprężnymi systematycznie spada, producenci nie ustają w tworzeniu nowych konstrukcji. Jednostki o zapłonie samoczynnym stanowią trzon sprzedaży wśród modeli o charakterze stricte użytkowym.

Nowy silnik wysokoprężny Forda
Nowy silnik wysokoprężny FordaInformacja prasowa (moto)

Nową generację silników Diesla, zaprojektowaną z myślą o ciężkiej pracy, zaprezentował właśnie Ford. Dwulitrowa jednostka o nazwie EcoBlue zadebiutować ma wkrótce w dostawczym Transicie.

Silnik zastąpić ma w ofercie popularny motor 2,2 l TDCI. W porównaniu z nim nowa konstrukcja zapewnia aż o 20 proc. więcej momentu obrotowego oferowanego już przy 1250 obr./min. Nie bez znaczenia jest również wyższa kultura pracy. Przykładowo - na biegu jałowym - jednostka emituje aż o 4 decybele mniej niż poprzednik.

Za projekt odpowiadali europejscy inżynierowie z Niemiec i Wielkiej Brytanii. Klienci będą miel do wyboru trzy warianty mocy: 105 KM, 130 KM i 170 KM. W późniejszym czasie pojawią się też odmiany o mocy ponad 200 KM.

By spełnić rygorystyczną normę emisji spalin Euro6 jednostka otrzymała zupełnie nowy układ wtryskowy. Każdy z wtryskiwaczy wyposażono w osiem otworów o średnicy 120 mikronów. Urządzenia są w stanie podać do sześciu dawek paliwa na jeden cykl spalania - pojedynczy wtrysk trwa zaledwie 250 mikrosekund (0,00025 s).

Wszystkie ruchome części silnika zoptymalizowano pod względem uzyskania jak najniższego tarcia. Od nowa zaprojektowano również kolektor dolotowy i turbosprężarkę, którą budowano z myślą o jak największym doładowaniu przy jak najniższych obrotach. Dzięki temu, już przy 1250 obr./min kierowca może mieć do dyspozycji aż 340 Nm. Wirnik turbiny wykonano z lotniczego aluminium. Sprężarka może obracać się z prędkościami 240 tys. obr./min. Jednostka otrzymała też komplet specjalnie zaprojektowanych osłon akustycznych.

Nowa konstrukcja testowana była na dystansie 5,5 mln km. W ramach sprawdzianów wytrzymałościowych silniki pokonywały po 400 tys. km w normalnym ruchu. Docelowo jednostki z nowej rodziny 2,0 l EcoBlue trafić mają również do osobowych modeli amerykańskiego producenta.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas