Nowy Nissan Juke coraz bliżej

​Wakacje to tradycyjnie tzw. sezon ogórkowy, czyli okres, w którym media nie narzekają na nadmiar istotnych wydarzeń, godnych relacjonowania. Nie inaczej jest w motoryzacji - wakacje to okres oczekiwania na szereg premier, które zwykle prezentowana są we wrześniu i październiku.

Niektórzy producenci wykorzystują ten czas, by nas zaintrygować, tym co pokażą po wakacjach. Tak postępuje m.in. Nissan, który systematycznie publikuje grafiki prezentujące (chociaż to raczej niewłaściwie słowo, raczej zapowiadające) Juke'a nowej generacji.

Pierwsza generacja Nissana Juke została zaprezentowana w 2010 roku. Przez tyle lat stylistycznie nie starzeją się tylko wyjątkowe samochody i do takich należy z pewnością Juke. Nie oznacza to jednak, że to auto jest piękne. Jest raczej inne niż wszystkie, a grono jego zwolenników jest chyba równe gronu przeciwników.

Jednak właśnie ta niezwykła stylizacja pozwoliła się oprzeć Juke'owi ofensywie crossoverów segmentu B. Nie dziwi więc, że druga generacja ma stylistycznie nawiązywać do obecnego modelu. Samochód wciąż będzie się wyróżniał na drodze, ma być przy tym jednak wyraźnie, bo o kilka centymetrów większy (nie na tyle jednak, by trafić do segmentu kompaktowego).

Reklama

Nowy Juke ma mieć również bardziej obszerne wnętrze, bardziej sztywne nadwozie oraz lepiej się prowadzić. Pod maskę trafią silniki doładowane, które będą współpracować z przekładniami manualnymi oraz automatycznymi.


Oficjalna premiera Nissana Juke drugiej generacji będzie miała miejsce 3 września.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy