Nissan Juke już po liftingu
Nissan Juke wszedł niedawno w czwarty rok produkcji, nie dziwi więc fakt, że Japończycy poddali swojego niewielkiego crossovera kuracji odmładzającej.
Jak to zwykle w przypadku liftingów bywa, zmiany dotyczą zderzaków, reflektorów i osłony chłodnicy. Zmodernizowany grill wieńczy teraz odświeżone logo japońskiej marki, dolna część zderzaka wykonana została z plastiku, który lepiej radzić ma sobie z miejskimi przeszkodami w postaci wysokich krawężników.
Nowością są wykonane w technologii LED światła do jazdy dziennej - na obudowie lusterek wygospodarowano miejsce dla kierunkowskazów i - opcjonalnych - kamer systemu Around Viev Mirror. Styliści zdecydowali się też zmodyfikować kształt tylnych świateł, palecie barw karoserii poszerzyła się o trzy dodatkowe kolory.
Do pracy zaprzęgnięto nie tylko specjalistów od designu ale też inżynierów. W miejsce podstawowego, benzynowego silnika 1,6 l o mocy 117 KM wprowadzono nową jednostkę 1,2 l DIG-T z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa. Silnik dysponuje mocą 115 KM i rozwija maksymalny moment obrotowy 190 Nm. Jeśli wierzyć danym technicznym, auto w tej wersji spalać ma średnio jedynie 5,5 l/100 km.
Samochód trafić ma na europejskie rynki z początkiem lata.